12-03-2016, 16:08
W moich rozkładach uczuciowych Głupiec zawsze oznaczał koniec związku wcale nie łagodny np. zdrada, rozstanie w konflikcie. Raczej nagłe ucięcie i bolesny upadek po bajce miłosnej, kwiatkach i motylkach w brzuchu. Nie zawsze było to nieszczere uczucie, ale takie "słomiane" z jednej strony, a dla drugiej osoby bardzo bolesny koniec.