02-05-2016, 15:50
:roll: Strasznie dużo tekstu wyszło, mam nadzieję, że wyłowisz to co istotne
Lady Twoja piramidka rozpisana numerologicznie:
I Cykl: 3; II Cykl 3/21; III Cykl 19/8
Droga Życia: 6/24/15
1 PZ: 6/24
2 PZ: 3/12/21
3 PZ: 9/18/27
4 PZ: 3/12/21
Wyzwania, lekcje, tzw. czarne szczyty. czyli wibracje „na minusie”:
1 L: 0
2 L: -6
3 L: -6
4 L: -6
To co przede wszystkim zwraca uwagę w Twoim portrecie, to powielone występowanie pewnych wibracji. Jeżeli jakaś wibracja dominuje portret, nie zawsze ułatwia to jej posiadaczowi realizację tego, co dana cyfra wyraża.
Sfery reprezentowane określonymi wibracjami mogą być przestrzenią zwiększonych napięć, dane sfery stają się w jakiś sposób bardzo istotne, dominujące – ingerując w nasz charakter lub kluczowe wydarzenia, jakich doświadczamy.
W Twoim przypadku portret składa się z samych 6-ek, 3-ek i 9-ek. Co ważne, same wibracje dosyć dobrze ze sobą współgrają, tzn. nie występują tarcia na poziomie wewnętrznego odbierania siebie, swojego życia itd... Powiedziałabym, że masz wibracje, które mogą dawać Ci sporo akceptacji siebie, rozumienia siebie na poziomie swoich potrzeb, tego co lubisz. Dobrze Ci ze sobą i lubisz, kiedy inni lubią z Tobą przebywać Powielone 3-ki w Twoim portrecie mogą sugerować, że bardzo ważna dla Ciebie jest dobra atmosfera panująca w otoczeniu – 3-ka to wibracja śmiechu, radości, spontanicznego przeżywania świata, ludzi pozytywnie zakręconych a także młodości ducha. Co prawda na czele stoi 21, która ma trochę wyższe ambicje, trochę większe aspiracje, lubi piękniej i bardziej wyjątkowo – więc możesz mieć skłonności wcale nie do takiej „przaśnej” radości, „prostych uciech”, ale raczej do tego, co bardziej wysublimowane, z klasą, z wyższej półki (niekoniecznie w aspekcie materialnym). 21 bardziej niż pozostałe 3-ki lubi być doceniana i odbierana jako atrakcyjny i wyjątkowy partner – czemu sprzyja urok, którym często ta wibracja obdarza 21 bardzo ładnie „podbija” kobiecość, to wibracja szminki, obcasów, torebek, a z drugiej strony – nawet adidasom i bluzie dodaje uroku. Te wszystkie trójki, które tworzą Twój portret wskazują na obecność ludzi w Twoim życiu – może to manifestować się jako bogactwo znajomych, kolegów, czasem daje też „brak spokoju”, kiedy zawsze ktoś się w otoczeniu kręci (dużo ludzi w domu, praca wymagająca nieustannie interakcji z innymi, rodzina bliższa i dalsza aktywnie współtworząca naszą codzienność, żywe kontakty z różnymi ludźmi, czy np. dużo dzieci w najbliższym otoczeniu). W jednym z warsztatów wspominałaś, że pracowałaś jako niania – 3-ka daje naturalne porozumienie z dziećmi, ponieważ całą sobą uczestniczy w zabawach, pomysłach, aktywności dziecięcej, podbita 6-kami uzupełniona zostaje poczuciem odpowiedzialności za innych, dojrzałością, opiekuńczością.
Ponieważ 3-ka znajduje się również w 4 Punkcie Zwrotnym, na tzw. szczycie piramidy, pokazuje, że bardzo ważna jest dla Ciebie przyjaźń i serdeczność, inni ludzie, możliwość współtworzenia czegoś wśród innych. Raczej szukasz równości i porozumienia, cenisz otwartość, spontaniczność, potrafisz współpracować, kooperować, o ile w grupie nie tworzą się napięcia, jakieś poukrywane motywy itd. Te liczne 3-ki mogą prowadzić do nadmiernego skupiania się na emocjach innych, stosunku innych osób do Ciebie – takie odbieranie otoczenie całą sobą, trudność z utrzymaniem pewnego dystansu (od ludzi, emocji innych). Sama też możesz mieć problem z wytyczaniem takiego dystansu względem innych. Nadmiar 3-ek grozi niekiedy nadmierną ekspresją swoich emocji, tego, co przeżywane – i chociaż 3-ki są z natury optymistyczne, kiedy przeżywają trudne momenty trudno im zatrzymać w sobie te emocje, szukają zrozumienia i empatii w otoczeniu (nie zawsze niestety z pozytywnym rezultatem), niekiedy też potrafią kierować się pobudkami kompletnie nierozsądnymi, działać pod wpływem spontanicznie przeżywanych stanów... Słabo kontrolowana 3-ka może prowadzić do wyskoków różne rodzaju, szalonych pomysłów – 3ka lubi emocje, więc nadmiernie poukładane życie czasem lubi ubarwić, nie patrząc na konwenanse i panujące zasady.
Ponieważ jesteś Lady of Dreams, gdybym miała przez pryzmat numerologii szukać, w jaki sposób wibracjami numerologicznymi wyraża się ważna rola snów w Twoim życiu (wyraża się, nie „odpowiada za to”, tzn. ta umiejętność sprzężona jest z Twoim charakterem, natomiast wibracja może nadawać temu jakąś formę, jakoś to zabarwiać), to właśnie patrzyłabym na te trójki, zwłaszcza tę z 4 PZ, jako wibrację, która potrzebę przeżywania, doświadczania niezwykłości i niecodzienności w życiu przenosi w sferę snów. Sny stają się pełnoprawną formą komunikacji, formą wyrażania czegoś i przekazywania istotnych treści, są też pewną formą sztuki, ponieważ często tworzy je nasza wyobraźnia. 3-ka wyraża twórczy potencjał i patrząc po Twojej numerologii powiedziałabym, że ten twórczy potencjał obejmuje właśnie m.in. tę dziedzinę. Ponadto, jak wiele osób z silnie akcentowaną 3-ką, możesz mieć sporo talentów większych i mniejszych, jak np. talent do śpiewu, gra na instrumencie, taniec, zadatki aktorskie, rysunek czy coś innego, co ubarwia i uatrakcyjnia rzeczywistość. Możesz też po prostu lubić otaczać się takimi wytworami sztuki lub w jakiś „naturalny” sposób być nimi otoczona.
Równoprawne do 3-ek jeśli chodzi o siłę oddziaływania są oczywiście 6-ki. 6-ka z 24 to Twoja Droga Życia, powielona zostaje w 1 Punkcie Zwrotnym. Niestety, powielona jest także jako Lekcja, czyli tzw. wibracja na minusie. 6-ka to wibracja dosyć szczególna, podobnie jak 1 i 8 domaga się autorytetu, lubi pouczać i poprawiać. Przede wszystkim jest to jednak wibracja „opiekuna”, ojca rodu, głowy rodziny – ta rodzina wcale nie musi być połączona więzami krwi, ale 6-ka ma w sobie potrzebę brania odpowiedzialności za innych, za grupę, za najbliższe otoczenie itd. 6-ka wskazuje także na struktury, tradycje, komórkę społeczną, jaką jest rodzina.
Zestawienie obok siebie 3-ek i 6-ek może nakładać na 3-kę pewne ograniczenia, które widziałabym jako np. spontaniczne przejmowanie dowodzenia w grupie, konieczność wprowadzania pewnych reguł, poukładanych zasad „sprawiedliwie, ale po mojemu”. 6-ka przy 3-kach to także spotęgowane „wielkie serce” – duża wrażliwość na krzywdę innych, niesprawiedliwość. Tak osadzona 6-ka w 1 Punkcie Zwrotnym może też domagać się – czy też boleśnie odczuwać brak – pewnego wyższego ładu, przestrzegania uniwersalnych wartości. Sama 6-ka daje niekiedy zagrożenie despotyzmem (w naszym stosunku do innych), narzucanie swoich wartości, swojego rozumienia świata innym, aczkolwiek Ty mając bardzo dużo 3-ek raczej nie powinnaś doświadczać takiego wymiaru tej wibracji. Wręcz przeciwnie – Twoja 6-ka podparta 3-kami to potencjał tworzenia środowiska, przestrzeni, w której „powinność” mniej znaczy niż integracja i porozumienie. 6-ka to wibracja ojca, ale zrównoważona kobiecymi 3-kami może owocować przywiązaniem do wartości rodzinnych rozumianych jako bliskość emocjonalna, niekoniecznie formalna. Możesz piec ciasta i chodzić na rodzinne obiadki do przyjaciół, odrabiać lekcje z córką koleżanki z pracy, opiekować się schorowaną sąsiadką. Z racji tego, że 3-ki to wibracja kontaktu, łatwości nawiązywania nowych relacji, możesz gromadzić wkoło siebie ludzi, którzy nagle okazuje się zaczynają się przed Tobą otwierać, ujawniają swoje dylematy, ponieważ 6-ka daje potencjał mądrej rady, a że 6-ki są odpowiedzialne w tym, co mówią i robią, zwierzanie się Tobie nie budzi w osobach postronnych poczucia, że ich opowieść jednym uchem wpadła, drugim wypadła, ale że faktycznie kogoś wysłuchałaś.
9-ki, które masz, mogą sugerować, że wbrew pewnej otwartości postawy, sama nie przepadasz, aby ktoś mówił Ci, co gdzie i jak. Jeżeli ktoś przekroczy pewną granicę, potrafisz być surowa w ocenie, zamknięta i wycofana. Myślę, że raczej sama radzisz się siebie niż innych ludzi
Tak ułożone wibracje mogą także wskazywać na doświadczanie pewnej przemiany charakteru wraz z upływem lat. Z postawy bardzo otwartej, bezpośredniej, towarzyskiej w dzieciństwie (3) wchodzenie w większą dojrzałość, odpowiedzialność, potrzebę opieki nad innymi (6) aż do postawy „z mojego doświadczenia”, „trochę przeżyłam, więc wiem”, respekt do historii i kolei losu (9). Oczywiście, ogólnie mówiąc, taki jest też typowy proces naszego dojrzewania, ale te wibracje mogą wzmacniać, akcentować odpowiednie punkty widzenia. 9-ka przy 3-kach także może dawać poczucie, że Ty dosyć dobrze potrafisz zrozumieć innych, potrafisz nadawać na „tej samej fali”, ale niekoniecznie działa to w drugą stronę, tzn. sama możesz mieć poczucie, że Twoje problemy są po prostu Twoje i otoczenie nie jest w stanie zbytnio pomóc. 9-ka w ostatnim cyklu może dawać refleksje, że „dzisiaj już byś tego nie zrobiła”, „dzisiaj inaczej oceniasz tamte wydarzenia” itp. – chodzi mi o wymiar głębszego przetrawienia doświadczeń, jakie przynosiły wcześniejsze 3-ki.
Niestety, masz te powielone 6-ki na minusie, które mogą wprowadzać zamieszanie na polu rodziny – ich umiejscowienie wskazuje na drugą połowę życia, więc bardziej wskazują na związek, który sami tworzymy, nie na rodzinę, z której wychodzimy. Aczkolwiek niewykluczone, że rodzina, z jakiej się wywodzimy, zaakcentuje się bardziej nieharmonijnie w tej późniejszej części naszego życia. 6-ka jako lekcja, wyzwanie często objawia swój negatywny aspekt w najbliższym środowisku, mówi się o niej, że jest to brak wzorca tworzenia rodziny. U Ciebie obraz jest bardziej skomplikowany, ponieważ sama 6-ka silnie akcentuje się jako „kierunek dążenia” (Droga Życia, 1 Punkt Zwrotny). Z jednej strony możesz mieć silną potrzebę zbudowania rodziny – i to rodziny pokoleniowej, w której istotną rolę odgrywają zarówno przodkowie, jak i potomkowie – z drugiej sama rodzina, układy rodzinne mogą tworzyć środowisko, w obrębie którego doświadczamy jakiegoś zubożenia. Takie wibracje oczywiście mogą się manifestować w bardzo różny sposób, ale przykładowo mogą prowadzić do sytuacji, w której będąc dzieckiem nie doświadczamy stabilności, poczucia bezpieczeństwa, a w dorosłym życiu staramy się zapewnić poprzez wybranie partnera, który np. wprowadza nadmierny autorytaryzm (przemoc). To także może oznaczać w dzieciństwie tzw. „artystyczny dom”, w którym dziecko dorasta otoczone miłością, ale brak jasno wytyczonych granic, jednoznacznych ról, których brak w dalszych latach może rodzić potrzebę „stworzenia” takiego mikroświata, który 6-ka najlepiej sama zbuduje, ogarnie, przypilnuje, powie, co kto ma robić, co wolno, czego nie, wniesie ducha do tego mikroświata niejednokrotnie swoją ciężką pracą i najwyższym zaangażowaniem – ale 6-ka jako wyzwanie może uderzać w całą jej koncepcję, objawiać jakieś niedopasowanie materiałów, z których ten symboliczny „dom” chcemy budować. 6 jako lekcja może także trochę „mieszać trójkami”, które same w sobie niekiedy potrafią zaznaczyć się jako ktoś trzeci w związku – wskazuję to jako jedną z możliwych manifestacji, nic, co bezwzględnie wypływałoby z numerologii.
W przypadku nagromadzenia takich wibracji, jakie Ty masz, ja bym „wsparcia” upatrywała w tych trójeczkach. 6-ka z 9-ką lubi się nagadać, pomoralizować (6-ka to w ogóle dar opowiadacza historii, wibracja inspirującej przemowy), ale grożą one utratą kontaktu z tym, do kogo w istocie kierujemy swoje słowa... Skoro poprzez 6-kę osłabiony jest wymiar domu, rodziny, najlepiej w tym obszarze pamiętać również o kontaktowej, energicznej 3-ce. 3-ka nie ma potrzeby domykać wszystkiego w formie, nie podchodzi nadmiernie ambicjonalnie. Przy trójkach wiele rzeczy dzieje się spontanicznie, nieformalnie, trochę na szczęśliwy traf (zwłaszcza przy tzw. szczęśliwiej wibracji 21!). Trójka przypomina o tym, aby skupiać się na przyjemnościach chwili, korzystać z życia, nie wątpić w swoją atrakcyjność i tę atrakcyjność wykorzystywać. Zdecydowanie nie należy na siłę dążyć do formalizowania, dookreślania pewnych sytuacji, brania na siebie odpowiedzialności za innych z jakiegoś tytułu (np. „a bo to teściowa ze strony żony syna męża...”). 6-ka jako wyzwanie nieraz także potrafi wpędzać w nieszczęście właśnie z powodu poczucia nadmiernej odpowiedzialności, która po latach przemienia się w gorycz i rozczarowanie, że ktoś inny się nie odwdzięczył, nie docenił naszej pomocy itp.
Aha – 6-ka w dwóch ważnych miejscach, jako Droga Życia i 1 Punkt Zwrotny zwykle stawia jej posiadacza w roli opiekuna – nawet, jeżeli osoba nie ma własnych dzieci, los tak się kręci, że prędzej czy później posiadacz tej 6-ki doświadcza odpowiedzialności za innych (dzieci z poprzedniego małżeństwa, opieka nad rodzicami, praca w szkolnictwie lub placówce pedagogicznej itp.). 6-ka posiada zwykle wrodzony dar do gotowania i pieczenia, a nawet jeśli daru nie ma, to przynajmniej przyjemność jej to sprawia – a jeśli nawet przyjemności jej to nie sprawia, to z czystego poczucia obowiązku, żeby innym było radośniej, włazi do tej kuchni i miesza i piecze i gości Z 3-ką to w ogóle numerologicznie jest potencjał do zacięcia cukierniczego Z pięknym ozdabianiem włącznie. 6-ka jako wibracja zazwyczaj bardzo dobrze ogarnia tzw. obowiązki domowe (chociaż nieraz potrafi do późna w nocy nad czymś siedzieć i dłubać), mieszkania 6-ek są zwykle czyste, tryb dnia jest dobrze zorganizowany, na wszystko jakoś starcza czasu, co zostało zaplanowane. 6-ka kiedy jedzie w gości, np. do rodziny, zwykle aktywnie włącza się w przygotowanie posiłków i inne prace, które spoczywają na gospodarzach.
Ty, mając te 6-ki przy 3-kach możesz być osobą, w której domu często mają miejsce różne spotkania towarzyskie, rodzinne i koleżeńskie.
To chyba tyle, co mi teraz przychodzi do głowy, jak patrzę na te wibracje... Naturalnie są to zawsze pewne ogólne informacje – mam nadzieję, że w Twoim życiu pokazują tylko jasne oblicze Pozdrawiam.
Lady Twoja piramidka rozpisana numerologicznie:
I Cykl: 3; II Cykl 3/21; III Cykl 19/8
Droga Życia: 6/24/15
1 PZ: 6/24
2 PZ: 3/12/21
3 PZ: 9/18/27
4 PZ: 3/12/21
Wyzwania, lekcje, tzw. czarne szczyty. czyli wibracje „na minusie”:
1 L: 0
2 L: -6
3 L: -6
4 L: -6
To co przede wszystkim zwraca uwagę w Twoim portrecie, to powielone występowanie pewnych wibracji. Jeżeli jakaś wibracja dominuje portret, nie zawsze ułatwia to jej posiadaczowi realizację tego, co dana cyfra wyraża.
Sfery reprezentowane określonymi wibracjami mogą być przestrzenią zwiększonych napięć, dane sfery stają się w jakiś sposób bardzo istotne, dominujące – ingerując w nasz charakter lub kluczowe wydarzenia, jakich doświadczamy.
W Twoim przypadku portret składa się z samych 6-ek, 3-ek i 9-ek. Co ważne, same wibracje dosyć dobrze ze sobą współgrają, tzn. nie występują tarcia na poziomie wewnętrznego odbierania siebie, swojego życia itd... Powiedziałabym, że masz wibracje, które mogą dawać Ci sporo akceptacji siebie, rozumienia siebie na poziomie swoich potrzeb, tego co lubisz. Dobrze Ci ze sobą i lubisz, kiedy inni lubią z Tobą przebywać Powielone 3-ki w Twoim portrecie mogą sugerować, że bardzo ważna dla Ciebie jest dobra atmosfera panująca w otoczeniu – 3-ka to wibracja śmiechu, radości, spontanicznego przeżywania świata, ludzi pozytywnie zakręconych a także młodości ducha. Co prawda na czele stoi 21, która ma trochę wyższe ambicje, trochę większe aspiracje, lubi piękniej i bardziej wyjątkowo – więc możesz mieć skłonności wcale nie do takiej „przaśnej” radości, „prostych uciech”, ale raczej do tego, co bardziej wysublimowane, z klasą, z wyższej półki (niekoniecznie w aspekcie materialnym). 21 bardziej niż pozostałe 3-ki lubi być doceniana i odbierana jako atrakcyjny i wyjątkowy partner – czemu sprzyja urok, którym często ta wibracja obdarza 21 bardzo ładnie „podbija” kobiecość, to wibracja szminki, obcasów, torebek, a z drugiej strony – nawet adidasom i bluzie dodaje uroku. Te wszystkie trójki, które tworzą Twój portret wskazują na obecność ludzi w Twoim życiu – może to manifestować się jako bogactwo znajomych, kolegów, czasem daje też „brak spokoju”, kiedy zawsze ktoś się w otoczeniu kręci (dużo ludzi w domu, praca wymagająca nieustannie interakcji z innymi, rodzina bliższa i dalsza aktywnie współtworząca naszą codzienność, żywe kontakty z różnymi ludźmi, czy np. dużo dzieci w najbliższym otoczeniu). W jednym z warsztatów wspominałaś, że pracowałaś jako niania – 3-ka daje naturalne porozumienie z dziećmi, ponieważ całą sobą uczestniczy w zabawach, pomysłach, aktywności dziecięcej, podbita 6-kami uzupełniona zostaje poczuciem odpowiedzialności za innych, dojrzałością, opiekuńczością.
Ponieważ 3-ka znajduje się również w 4 Punkcie Zwrotnym, na tzw. szczycie piramidy, pokazuje, że bardzo ważna jest dla Ciebie przyjaźń i serdeczność, inni ludzie, możliwość współtworzenia czegoś wśród innych. Raczej szukasz równości i porozumienia, cenisz otwartość, spontaniczność, potrafisz współpracować, kooperować, o ile w grupie nie tworzą się napięcia, jakieś poukrywane motywy itd. Te liczne 3-ki mogą prowadzić do nadmiernego skupiania się na emocjach innych, stosunku innych osób do Ciebie – takie odbieranie otoczenie całą sobą, trudność z utrzymaniem pewnego dystansu (od ludzi, emocji innych). Sama też możesz mieć problem z wytyczaniem takiego dystansu względem innych. Nadmiar 3-ek grozi niekiedy nadmierną ekspresją swoich emocji, tego, co przeżywane – i chociaż 3-ki są z natury optymistyczne, kiedy przeżywają trudne momenty trudno im zatrzymać w sobie te emocje, szukają zrozumienia i empatii w otoczeniu (nie zawsze niestety z pozytywnym rezultatem), niekiedy też potrafią kierować się pobudkami kompletnie nierozsądnymi, działać pod wpływem spontanicznie przeżywanych stanów... Słabo kontrolowana 3-ka może prowadzić do wyskoków różne rodzaju, szalonych pomysłów – 3ka lubi emocje, więc nadmiernie poukładane życie czasem lubi ubarwić, nie patrząc na konwenanse i panujące zasady.
Ponieważ jesteś Lady of Dreams, gdybym miała przez pryzmat numerologii szukać, w jaki sposób wibracjami numerologicznymi wyraża się ważna rola snów w Twoim życiu (wyraża się, nie „odpowiada za to”, tzn. ta umiejętność sprzężona jest z Twoim charakterem, natomiast wibracja może nadawać temu jakąś formę, jakoś to zabarwiać), to właśnie patrzyłabym na te trójki, zwłaszcza tę z 4 PZ, jako wibrację, która potrzebę przeżywania, doświadczania niezwykłości i niecodzienności w życiu przenosi w sferę snów. Sny stają się pełnoprawną formą komunikacji, formą wyrażania czegoś i przekazywania istotnych treści, są też pewną formą sztuki, ponieważ często tworzy je nasza wyobraźnia. 3-ka wyraża twórczy potencjał i patrząc po Twojej numerologii powiedziałabym, że ten twórczy potencjał obejmuje właśnie m.in. tę dziedzinę. Ponadto, jak wiele osób z silnie akcentowaną 3-ką, możesz mieć sporo talentów większych i mniejszych, jak np. talent do śpiewu, gra na instrumencie, taniec, zadatki aktorskie, rysunek czy coś innego, co ubarwia i uatrakcyjnia rzeczywistość. Możesz też po prostu lubić otaczać się takimi wytworami sztuki lub w jakiś „naturalny” sposób być nimi otoczona.
Równoprawne do 3-ek jeśli chodzi o siłę oddziaływania są oczywiście 6-ki. 6-ka z 24 to Twoja Droga Życia, powielona zostaje w 1 Punkcie Zwrotnym. Niestety, powielona jest także jako Lekcja, czyli tzw. wibracja na minusie. 6-ka to wibracja dosyć szczególna, podobnie jak 1 i 8 domaga się autorytetu, lubi pouczać i poprawiać. Przede wszystkim jest to jednak wibracja „opiekuna”, ojca rodu, głowy rodziny – ta rodzina wcale nie musi być połączona więzami krwi, ale 6-ka ma w sobie potrzebę brania odpowiedzialności za innych, za grupę, za najbliższe otoczenie itd. 6-ka wskazuje także na struktury, tradycje, komórkę społeczną, jaką jest rodzina.
Zestawienie obok siebie 3-ek i 6-ek może nakładać na 3-kę pewne ograniczenia, które widziałabym jako np. spontaniczne przejmowanie dowodzenia w grupie, konieczność wprowadzania pewnych reguł, poukładanych zasad „sprawiedliwie, ale po mojemu”. 6-ka przy 3-kach to także spotęgowane „wielkie serce” – duża wrażliwość na krzywdę innych, niesprawiedliwość. Tak osadzona 6-ka w 1 Punkcie Zwrotnym może też domagać się – czy też boleśnie odczuwać brak – pewnego wyższego ładu, przestrzegania uniwersalnych wartości. Sama 6-ka daje niekiedy zagrożenie despotyzmem (w naszym stosunku do innych), narzucanie swoich wartości, swojego rozumienia świata innym, aczkolwiek Ty mając bardzo dużo 3-ek raczej nie powinnaś doświadczać takiego wymiaru tej wibracji. Wręcz przeciwnie – Twoja 6-ka podparta 3-kami to potencjał tworzenia środowiska, przestrzeni, w której „powinność” mniej znaczy niż integracja i porozumienie. 6-ka to wibracja ojca, ale zrównoważona kobiecymi 3-kami może owocować przywiązaniem do wartości rodzinnych rozumianych jako bliskość emocjonalna, niekoniecznie formalna. Możesz piec ciasta i chodzić na rodzinne obiadki do przyjaciół, odrabiać lekcje z córką koleżanki z pracy, opiekować się schorowaną sąsiadką. Z racji tego, że 3-ki to wibracja kontaktu, łatwości nawiązywania nowych relacji, możesz gromadzić wkoło siebie ludzi, którzy nagle okazuje się zaczynają się przed Tobą otwierać, ujawniają swoje dylematy, ponieważ 6-ka daje potencjał mądrej rady, a że 6-ki są odpowiedzialne w tym, co mówią i robią, zwierzanie się Tobie nie budzi w osobach postronnych poczucia, że ich opowieść jednym uchem wpadła, drugim wypadła, ale że faktycznie kogoś wysłuchałaś.
9-ki, które masz, mogą sugerować, że wbrew pewnej otwartości postawy, sama nie przepadasz, aby ktoś mówił Ci, co gdzie i jak. Jeżeli ktoś przekroczy pewną granicę, potrafisz być surowa w ocenie, zamknięta i wycofana. Myślę, że raczej sama radzisz się siebie niż innych ludzi
Tak ułożone wibracje mogą także wskazywać na doświadczanie pewnej przemiany charakteru wraz z upływem lat. Z postawy bardzo otwartej, bezpośredniej, towarzyskiej w dzieciństwie (3) wchodzenie w większą dojrzałość, odpowiedzialność, potrzebę opieki nad innymi (6) aż do postawy „z mojego doświadczenia”, „trochę przeżyłam, więc wiem”, respekt do historii i kolei losu (9). Oczywiście, ogólnie mówiąc, taki jest też typowy proces naszego dojrzewania, ale te wibracje mogą wzmacniać, akcentować odpowiednie punkty widzenia. 9-ka przy 3-kach także może dawać poczucie, że Ty dosyć dobrze potrafisz zrozumieć innych, potrafisz nadawać na „tej samej fali”, ale niekoniecznie działa to w drugą stronę, tzn. sama możesz mieć poczucie, że Twoje problemy są po prostu Twoje i otoczenie nie jest w stanie zbytnio pomóc. 9-ka w ostatnim cyklu może dawać refleksje, że „dzisiaj już byś tego nie zrobiła”, „dzisiaj inaczej oceniasz tamte wydarzenia” itp. – chodzi mi o wymiar głębszego przetrawienia doświadczeń, jakie przynosiły wcześniejsze 3-ki.
Niestety, masz te powielone 6-ki na minusie, które mogą wprowadzać zamieszanie na polu rodziny – ich umiejscowienie wskazuje na drugą połowę życia, więc bardziej wskazują na związek, który sami tworzymy, nie na rodzinę, z której wychodzimy. Aczkolwiek niewykluczone, że rodzina, z jakiej się wywodzimy, zaakcentuje się bardziej nieharmonijnie w tej późniejszej części naszego życia. 6-ka jako lekcja, wyzwanie często objawia swój negatywny aspekt w najbliższym środowisku, mówi się o niej, że jest to brak wzorca tworzenia rodziny. U Ciebie obraz jest bardziej skomplikowany, ponieważ sama 6-ka silnie akcentuje się jako „kierunek dążenia” (Droga Życia, 1 Punkt Zwrotny). Z jednej strony możesz mieć silną potrzebę zbudowania rodziny – i to rodziny pokoleniowej, w której istotną rolę odgrywają zarówno przodkowie, jak i potomkowie – z drugiej sama rodzina, układy rodzinne mogą tworzyć środowisko, w obrębie którego doświadczamy jakiegoś zubożenia. Takie wibracje oczywiście mogą się manifestować w bardzo różny sposób, ale przykładowo mogą prowadzić do sytuacji, w której będąc dzieckiem nie doświadczamy stabilności, poczucia bezpieczeństwa, a w dorosłym życiu staramy się zapewnić poprzez wybranie partnera, który np. wprowadza nadmierny autorytaryzm (przemoc). To także może oznaczać w dzieciństwie tzw. „artystyczny dom”, w którym dziecko dorasta otoczone miłością, ale brak jasno wytyczonych granic, jednoznacznych ról, których brak w dalszych latach może rodzić potrzebę „stworzenia” takiego mikroświata, który 6-ka najlepiej sama zbuduje, ogarnie, przypilnuje, powie, co kto ma robić, co wolno, czego nie, wniesie ducha do tego mikroświata niejednokrotnie swoją ciężką pracą i najwyższym zaangażowaniem – ale 6-ka jako wyzwanie może uderzać w całą jej koncepcję, objawiać jakieś niedopasowanie materiałów, z których ten symboliczny „dom” chcemy budować. 6 jako lekcja może także trochę „mieszać trójkami”, które same w sobie niekiedy potrafią zaznaczyć się jako ktoś trzeci w związku – wskazuję to jako jedną z możliwych manifestacji, nic, co bezwzględnie wypływałoby z numerologii.
W przypadku nagromadzenia takich wibracji, jakie Ty masz, ja bym „wsparcia” upatrywała w tych trójeczkach. 6-ka z 9-ką lubi się nagadać, pomoralizować (6-ka to w ogóle dar opowiadacza historii, wibracja inspirującej przemowy), ale grożą one utratą kontaktu z tym, do kogo w istocie kierujemy swoje słowa... Skoro poprzez 6-kę osłabiony jest wymiar domu, rodziny, najlepiej w tym obszarze pamiętać również o kontaktowej, energicznej 3-ce. 3-ka nie ma potrzeby domykać wszystkiego w formie, nie podchodzi nadmiernie ambicjonalnie. Przy trójkach wiele rzeczy dzieje się spontanicznie, nieformalnie, trochę na szczęśliwy traf (zwłaszcza przy tzw. szczęśliwiej wibracji 21!). Trójka przypomina o tym, aby skupiać się na przyjemnościach chwili, korzystać z życia, nie wątpić w swoją atrakcyjność i tę atrakcyjność wykorzystywać. Zdecydowanie nie należy na siłę dążyć do formalizowania, dookreślania pewnych sytuacji, brania na siebie odpowiedzialności za innych z jakiegoś tytułu (np. „a bo to teściowa ze strony żony syna męża...”). 6-ka jako wyzwanie nieraz także potrafi wpędzać w nieszczęście właśnie z powodu poczucia nadmiernej odpowiedzialności, która po latach przemienia się w gorycz i rozczarowanie, że ktoś inny się nie odwdzięczył, nie docenił naszej pomocy itp.
Aha – 6-ka w dwóch ważnych miejscach, jako Droga Życia i 1 Punkt Zwrotny zwykle stawia jej posiadacza w roli opiekuna – nawet, jeżeli osoba nie ma własnych dzieci, los tak się kręci, że prędzej czy później posiadacz tej 6-ki doświadcza odpowiedzialności za innych (dzieci z poprzedniego małżeństwa, opieka nad rodzicami, praca w szkolnictwie lub placówce pedagogicznej itp.). 6-ka posiada zwykle wrodzony dar do gotowania i pieczenia, a nawet jeśli daru nie ma, to przynajmniej przyjemność jej to sprawia – a jeśli nawet przyjemności jej to nie sprawia, to z czystego poczucia obowiązku, żeby innym było radośniej, włazi do tej kuchni i miesza i piecze i gości Z 3-ką to w ogóle numerologicznie jest potencjał do zacięcia cukierniczego Z pięknym ozdabianiem włącznie. 6-ka jako wibracja zazwyczaj bardzo dobrze ogarnia tzw. obowiązki domowe (chociaż nieraz potrafi do późna w nocy nad czymś siedzieć i dłubać), mieszkania 6-ek są zwykle czyste, tryb dnia jest dobrze zorganizowany, na wszystko jakoś starcza czasu, co zostało zaplanowane. 6-ka kiedy jedzie w gości, np. do rodziny, zwykle aktywnie włącza się w przygotowanie posiłków i inne prace, które spoczywają na gospodarzach.
Ty, mając te 6-ki przy 3-kach możesz być osobą, w której domu często mają miejsce różne spotkania towarzyskie, rodzinne i koleżeńskie.
To chyba tyle, co mi teraz przychodzi do głowy, jak patrzę na te wibracje... Naturalnie są to zawsze pewne ogólne informacje – mam nadzieję, że w Twoim życiu pokazują tylko jasne oblicze Pozdrawiam.