06-04-2016, 09:56
Anlana napisał(a):Kiedy jesteśmy dziećmi marzymy, że gdy dorośniemy będziemy: strażakami, aktorkami, pilotami, kosmonautami, piosenkarzami, czy postaciami z filmów rysunkowych a potem życie weryfikuje nasze marzenia.Witaj,
Ja też kiedy byłam mała chciałam być...
1. O jakim zawodzie marzyłam?
Po podstawówce zdałam do szkoły, która miała mnie przybliżyć do tego zawodu, jednak po roku przeniosłam się do ogólniaka.
2. Co się wydarzyło, że postanowiłam zwiać z tej szkoły?
(...)
To jeszcze ja się załapię
1. 10 buław, 6 buław
Bardzo buławowo mi wyszło. A więc zawód związany z dużymi pokładami kreatywności, siły woli, pomysłów, chęci tworzenia. Zawód, w którym konieczne jest zaangażowanie, duże pokłady energii i prawdopodobnie siła/wytrzymałość fizyczna. Sądzę, że to było coś ambitnego (10 buław to duży obowiązek, 6 buław zwycięstwo). Może chciałaś zostać:
- Podróżnikiem,
- Liderem jakiejś grupy, coś z polityką związanego.
- No i oczywiście skoro buławy to i sport - może chciałaś zostać sportowcem. Dyscyplina typowo siłowa, nie tenis czy pływanie, ale np. rzut młotem ^^ Niewykluczone też sztuki walki.
- Możliwe też jakieś kształcenie zawodowe, ale ciężko mi określić co dokładnie. Może murarstwo.
- Plus to co wychodzi w drugim pytaniu - a więc zawody artystyczne - malarka, piosenkarka, aktorka.
2. królowa pucharów, Gwiazda
Byłaś zbyt delikatna na to, przerosło Cię to, poczułaś, że to jednak nie to. Odkryłaś powiem w sobie większe pokłady artystyczne i zamiłowanie do piękna. Albo na odwrót (w końcu to karty jakby w pozycji odwróconej) - może chodziłaś do szkoły artystycznej i odczułaś, że masz za mało talentu lub pasji i że ta droga nie daje większych nadziei na przyszłość. Współpraca z jakąś nauczycielką mogła iść wyjątkowo kiepsko. Możliwe, że do zmiany decyzji namówiła Cię mama lub inna bliska osoba - np. babcia, ciocia.
Pozdrawiam