A co jak nigdy nic sie nie śni?
#17

Barbara40 z ogromnym zainteresowaniem przeczytałam to co napisałaś. Zjawisko Deja vu zdarzyło mi się dwa razy. Byłam święcie przekonana, że to już było. Oszałamiające uczucie i kompletnie zaskakujące. Podoba mi się Twoje wyjaśnienie, być może ta sytuacja nam się wyśniła.
Moja babcia radziła zapamiętywać sny w nowym łóżku, ale raczej chodziło o pierwszy sen. W nowym miejscu zamieszkania, nawet jak łóżko nie jest nowe.
Zresztą przyśniła mi się 3 dni temu, oznajmiając że córka moja jest zaziębiona, powinnam jej podać sok malinowy. Rano budząc córkę dowiedziałam się, że boli ją gardło. Czyli standardowa procedura -lekarz, antybiotyk, zapakować pociechę do łóżka i napoić sokiem malinowym. Córka choruje bardzo rzadko, raz na rok. Już jest duża, a właściwie dorosła. Wiadomo jednak że w czasie choroby mam w domu prawdziwe dziecko. Moje sny mnie informują, ale trudno mi zapobiec temu co się zdarzy, co mnie tym bardziej irytuje. Czasami mam na coś wpływ, ale często jak w przypadku anginy córki, to jedynie oznajmienie.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości