04-05-2016, 04:17
Wracając jeszcze do smardzów ...
Dawniej (jeszcze przed II wojną) były to grzyby w Polsce znane, zbierane i spożywane... o czym mogą chociażby świadczyć przedwojenne książki kucharskie. W tamtych książkach to pieczarki były uznawane za grzyby dość rzadkie - a były to pieczarki polne, z ciemnym spodem kapelusza... zresztą nadal one są dosyć częstymi grzybami na naszych łąkach... pieczarki hodowlane były pewną nowością. Właściwie we wszystkich starych książkach kucharskich jakie posiadam (moje hobby ) są przepisy na smardze ... Dla przykładu pokażę Wam przepis na "Smardze po francusku" z książki Antoniny Piętkowej "Nowoczesna kuchnia domowa" wydanej w 1935 roku (na pierwszym zdjęciu - grafika smardzów po prawej stronie w górnym rogu, na drugim - przepis na smardze):
Dawniej (jeszcze przed II wojną) były to grzyby w Polsce znane, zbierane i spożywane... o czym mogą chociażby świadczyć przedwojenne książki kucharskie. W tamtych książkach to pieczarki były uznawane za grzyby dość rzadkie - a były to pieczarki polne, z ciemnym spodem kapelusza... zresztą nadal one są dosyć częstymi grzybami na naszych łąkach... pieczarki hodowlane były pewną nowością. Właściwie we wszystkich starych książkach kucharskich jakie posiadam (moje hobby ) są przepisy na smardze ... Dla przykładu pokażę Wam przepis na "Smardze po francusku" z książki Antoniny Piętkowej "Nowoczesna kuchnia domowa" wydanej w 1935 roku (na pierwszym zdjęciu - grafika smardzów po prawej stronie w górnym rogu, na drugim - przepis na smardze):