XII - Wisielec
#2

W karcie tej kryje się element poddania, gdyż życie nie biegnie tak, jak byśmy sobie życzyli, ale w tej chwili nie możemy nic zrobić, żeby to zmienić. Rozwiązaniem tej sytuacji nie jest działanie, lecz rozmyślanie i kontemplacja. Kiedy pojawia się Wisielec, otrzymujemy znak, że być może nasze życie pozornie stoi na głowie. Możliwe, że znaleźliśmy się nawet w sytuacji, która wydaje nam się beznadziejną pułapką. Jednakże, przemyślawszy sprawę i spojrzawszy na nią z innej perspektywy, zmieniamy nasze nastawienie i potrafimy zobaczyć, że się mylimy.
Tu właśnie jest miejsce na tradycyjne znaczenie poświęcenia, gdyż nowa perspektywa niesie nowe zrozumienie. To czas, żeby wymieść ze swojego życia wszelkie śmiecie i uwolnić się od rzeczy, które nas hamują, niezależnie od tego, czy jest to praca, bliski związek, dotychczasowy styl życia, czy zakorzenione przekonania.
Być może trzeba będzie uwolnić się od "nie potrafię" lub "nigdy bym", bo - choć pożegnanie się z dawnymi nawykami nie musi być łatwe - w głębi serca zdajemy sobie sprawę, że to jedyny sposób, aby posunąć się do przodu. Może się okazać, że nasz bezwład wynika z oporu. Zdobywamy się na wszelkie poświęcenia w celu poprawy życia na dłuższą metę, choć na krótką metę czekają nas z tego powodu trudności.

Wisielca interpretuje się niekiedy jako kartę śmierci i powtórnych narodzin, symbolizuje bowiem zmianę, której towarzyszy poczucie utraty lub zagubienia. Jest to także karta adaptacji, gdyż przystosowujemy się do nowych okoliczności i patrzymy na swoje życie i przekonania pod nowym kątem, a także karta dojrzałości i dorastania. Przypomina nam również, że nasze myśli stanowią potężny czynnik kształtujący świat zewnętrzny.

Interpretacja Wisielca

Jest to obraz zawieszenia. Ten rodzaj braku ruchu jest dla nas najtrudniejszy do zniesienia, zwłaszcza jeśli z natury jesteśmy ruchliwi, wiecznie czymś zajęci i nie możemy znieść biernego czekania. Jednakże przesłanie Wisielca brzmi, że czas ten nie musi być ciężkim doświadczeniem. Podobnie jak w przypadku
Arcykapłanki i Pustelnika, zostaliśmy zmuszeni do bezruchu, do zwolnienia biegu i zajrzenia do swojego wnętrza. Jeśli potrafimy odnaleźć w sobie spokój, to o wiele łatwiej przyjdzie nam zaakceptować istniejącą sytuację czy też sprawiającego kłopot człowieka.

Joanna Watters - Co dzisiaj mówi tarot.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
XII - Wisielec - przez Tarofides - 12-11-2010, 19:51
RE: XII - Wisielec - przez Kama - 09-04-2021, 22:25
RE: XII - Wisielec - przez Iwona Agata - 10-04-2021, 14:03
RE: XII - Wisielec - przez LeCaro - 11-04-2021, 01:40
RE: XII - Wisielec - przez Kama - 11-04-2021, 08:25
Wisielec - przez liv222 - 13-07-2017, 12:00



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości