Klątwy, uroki, czary...

Często gdy dziecko bez konkretnej przyczyny płacze, jest niespokojne, nie może zasnąć, jest przestraszone, mówi się potocznie ze padło ofiarą " złego oka". Oczywiście nie zawsze tak jest, często dziecko grymasi bo jest chore i wtedy trzeba wykluczyć przyczyny medyczne. Ja znam sposób gdy z małego dziecka do 3 lat zdejmuje się urok za pomocą koszuli nocnej matki, w której spała co najmniej 3 dni, wody święconej, woskowej lub białej świecy.
Sposób odprawienia tego rytuału jest w książce Alicji Chrzanowskiej " Zdejmowanie klątw i uroków". To stary ludowy sposób, powinien pomóc, natomiast w żadnym wypadku nie zaszkodzi dziecku. Można więc spróbować.
Twój sposób Infinity jest nieco inny, ale skoro pomógł to jest skuteczny. Rzeczywiście warto wiązać dziecku w wózeczku czerwoną kokardkę.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości