Karty Tarota, jakich używacie, jakie lubicie

Jakiś czas temu zapytałam pewnego doświadczonego tarocisty, który od ponad 30-lat zajmuje się wróżbiarstwem również zawodowo z jakiej talii korzysta - odpowiedział mi z uśmiechem- " z bardzo starej i zniszczonej" - zaskoczyła mnie jego skromność i pokora...Moim zdaniem nie jest ważna liczba i jakość talii lecz moc osoby, która z niej korzysta...wiadomo, że od czegoś trzeba zacząć i znaleźć karty, które się po prostu pokocha. Moja talia też jest już stara i nosi ślady używania, myślałam o wymianie jej na taką samą tylko nową, ale wiem, że to nie będzie to...Moja talia pachnie moim domem, ziołami i ogniem, którymi ją oczyszczam, jest częścią mnie samej. Zresztą zaobserwowałam, że pomimo tego, iż przeszła ona niejedną ciężką próbę, to w dziwny sposób "regeneruje się". Mam też inne talie ( niewiele bo to te, na których się uczyłam i pochodzące z okresu kiedy szukałam tej właściwej), próbuję ich jeszcze czasami używać, ale nie leżą mi one w rękach tak samo jak ta moja ulubiona...Myślę, jednak, że kwestia kart - ich ilości i jakości to sprawa indywidualna - ilu tarocistów tyle sposobów podejścia do tego zagadnienia...
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 12 gości