05-06-2016, 20:53
Jednorożec LeCaro jest dokładnie tak jak piszesz. Ja przycinam je zaraz po kwitnieniu, posadzone je mam przy płocie w trawie, więc ich wielkość nie robi mi różnicy.
Mama przywiozła mi sadzonki tych mniejszych. Tak mi się wydaje, bo moje są o połowę mniejsze niż w ogródkach sąsiadów. W moim ogrodzie jako jedyna nie znosi konkurencji leszczyna. Dlatego mam je posadzone zupełnie osobno. Zbieram jesienią orzeszki. Cudownie relaksujące zajęcie
Ogromnie podziwiam Cię za dbałość o otoczenie. Jakby każdy coś posadził, jak ślicznie by wyglądały miejsca przy blokach i skwerki. Jesteś zieloną wróżką
Mama przywiozła mi sadzonki tych mniejszych. Tak mi się wydaje, bo moje są o połowę mniejsze niż w ogródkach sąsiadów. W moim ogrodzie jako jedyna nie znosi konkurencji leszczyna. Dlatego mam je posadzone zupełnie osobno. Zbieram jesienią orzeszki. Cudownie relaksujące zajęcie
Ogromnie podziwiam Cię za dbałość o otoczenie. Jakby każdy coś posadził, jak ślicznie by wyglądały miejsca przy blokach i skwerki. Jesteś zieloną wróżką