15-06-2016, 21:20
Jednorożec LeCaro napisał(a):Przyjaźń zakłada bliskość, brak skrępowania i podtekstów seksualnych w jakiejkolwiek postaci.
Chciałabym się więc spytać tych dziewczyn, które deklarują istnienie przyjaźni damsko-męskiej, czy szczerze wyobrażają sobie:
- spanie z nim w jednym łóżku lub we wspólnym namiocie
- opowiadanie mu o swoich fizycznych przypadłościach, np. okresie, bólu brzucha, szczegółach odchudzania, chorobach
- wypłakiwanie się z głową na kolanach swojego "przyjaciela"
- bezproblemowe pokazywanie się swojemu przyjacielowi gdy wyglądamy naprawdę nieciekawie (np. mamy uczulenie, chorobę, katar i czerwony nos)
- zachowywanie się w obecności swojego "przyjaciela" tak jak zachowujemy się gdy jesteśmy sami w domu - chodzenie w rozciągniętym dresie, bez grama makijażu, z nieumytymi włosami
itd. itp.
Nie? No więc mam dla Was wiadomość - to nie jest przyjaźń.
Zrobiłam sobie Twój test i na wszystkie pytania odpowiedziałam twierdząco Zatem mam męskiego przyjaciela! Ale to chyba u nas działa tylko z jednego powodu - on jest heteroseksualny, a ja kompletnie nie...
"Nawet jeśli to nie to
Usiłuję uwierzyć w coś"