14-10-2011, 07:49
Maire napisał(a):pamiętaj, wychodząc z pracy pomyśl i przedstaw sobie w myślach sytuację jak wszystkie jej słowa oraz gesty spływają po tobie jak piana w czasie kąpieli, ja czasem taką sobie kąpiel wizualizuję jak coś mnie przybija i otrząsam się ze wszystkiego, spróbuj.
dziękuję Maire, muszę jeszcze potrenować z tym "płaszczem ochronnym" i "kąpielą"
ostatnimi czasy jestem chłonna jak gąbka, nie wiem ku czemu to prowadzi i czemu toto ma służyć, ale "samo" tak się dzieje
Eremit tej asertywności to się uczę jak chińskiego, długo i ślamazarnie
Ewo a wypożyczysz mi swoją genialną córę na porządnie pranie mózgu? :mrgreen: obiecuję, że będę ją dobrze karmić
ale ale, od magicznej godziny 16 mam urlop :handgestures-thumbup: cały miesiąc