Ponowny rytuał na powrót ukochanej... czy jest sens ?
#11

Ja nic nie chciałem i nie chce nikogo pakować w zadne związki. Nie da się być w zwiazku z jakas dziewczyną i pokochać szczerze. Jak się kocha i teskni za tą drugą. Nie sadze żebym trafil na lepsza niż tamta. a z rytuałem dam sobie spokój bo może sie to na mnie zemścić. Dziekuje za Wasze wypowiedzi otworzyly mi one trochę oczy na to wszystko. Jak wróci to wróci sama...a za pomocą rytuału jakoś by tak dziwnie było. W tamten rytual przestalemw iezryc że on sie spelni i zaczalem sie jezdzić modlić do Czestochowy do Boga. Teraz chyba tez tak zrobie. Po głowie mi chodzi jeszcze tylko rytuał Archanioła Haniela
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości