Ćwiczenia z klasykami
#9

- młody. Mój były.
- zapłacił za obiad i morze alkoholu
- pogodziliśmy się, w ogóle to było jakby pojednanie, nie że wróciliśmy do siebie ale nie ma sensu drzeć kotów latami


Gdybym to interpretowała komuś to bym powiedziała tak:
Spotkanie z jakimś męzczyzną gdzie odbyła się "poważna rozmowa" ale przez Pika to bym powiedziała, że albo nie była to rozmowa z pozytywnym skutkiem albo że było miło lub neutralnie ale on nie był do konca szczery. Do tego 9Karo, że może szła na spotkanie z nastawieniem, że będzie coś na co liczyła a jednak nie powiodło się zgodnie z planem.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości