21-08-2016, 22:55
Madrugado, bo sprawy pokazane w mieczach często można skwitować "za dużo o tym myślisz".
A tak na serio... z asami nie mam takich dylematów - czy buławowy, czy inny - oznacza po prostu potencjał, możliwości, idee. Ale potem przychodzi już ta dwójka buław, gdzie człowiek niby się zastanawia, ale nie jest to takie pasywne zastanawianie się jak np. w czwórce kielichów czy dwójce mieczy... Przy dwójce buław mam zawsze nieodparte wrażenie, że pomimo iż plan nie jest do końca przemyślany, to gdyby ktoś podszedł do tego człowieka patrzącego w dal i popchnął go "no rusz się, do dzieła człowieku!", to on już byłby gotów do działania i ruszył naprzód... A z kolei jak się potem patrzę na trójkę buław, to wrażenie mam takie: "O raaaaany, a ten dalej stoi i myśli". Buławy są takim dynamicznym dworem, a tymczasem nie ma nic dynamicznego pomiędzy dwójką a trójką buław - jeśli rozumiecie o co mi chodzi... W dwójce facet planuje i zastanawia się co wybrać, w trójce już dokonał wyboru i MOŻE zaraz zacznie coś robić, a w czwórce odpoczywa i świętuje ile on to już nie zrobił. No coś mi tu nie pasuje...
Luks, serdeczne dzięki dla Ciebie za odpowiedź na którą na pewno musiałeś poświęcić sporo czasu. Dobry materiał do przemyśleń...
A tak na serio... z asami nie mam takich dylematów - czy buławowy, czy inny - oznacza po prostu potencjał, możliwości, idee. Ale potem przychodzi już ta dwójka buław, gdzie człowiek niby się zastanawia, ale nie jest to takie pasywne zastanawianie się jak np. w czwórce kielichów czy dwójce mieczy... Przy dwójce buław mam zawsze nieodparte wrażenie, że pomimo iż plan nie jest do końca przemyślany, to gdyby ktoś podszedł do tego człowieka patrzącego w dal i popchnął go "no rusz się, do dzieła człowieku!", to on już byłby gotów do działania i ruszył naprzód... A z kolei jak się potem patrzę na trójkę buław, to wrażenie mam takie: "O raaaaany, a ten dalej stoi i myśli". Buławy są takim dynamicznym dworem, a tymczasem nie ma nic dynamicznego pomiędzy dwójką a trójką buław - jeśli rozumiecie o co mi chodzi... W dwójce facet planuje i zastanawia się co wybrać, w trójce już dokonał wyboru i MOŻE zaraz zacznie coś robić, a w czwórce odpoczywa i świętuje ile on to już nie zrobił. No coś mi tu nie pasuje...
Luks, serdeczne dzięki dla Ciebie za odpowiedź na którą na pewno musiałeś poświęcić sporo czasu. Dobry materiał do przemyśleń...