Tym razem dla Kasi [N]
#1

[Obrazek: kobieta_w_atlasowej_poscieli.jpg]
Smutek mój to przyziemiem smuga rozwłóczona
dymów wieczornych ognisk wczesanych we wrzosy.
Sine, bezsilne światło chłodnego przedświtu
mokre może od łez kilku, a może od rosy.

Czym ty jesteś smutku, skąd i dokąd dążysz
mącąc swoim przypływem radość przebudzenia?
Ty ze mną spać się kładłeś w wystygłej pościeli
teraz budzisz mnie szepcząc te dwa słowa - nie ma

Jednak stanie się radością powitanie świtu
gdy dłonią swoją zbłądzę w ciepło twojej dłoni.
Serca wreszcie spokojne, niespieszne oddechy,
tak blisko, tak prosto, jak skroń przy twej skroni

[Obrazek: zakochany_aniol.jpg]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości