13-09-2016, 16:20
Uuu ja nie przepadam za 7 rokiem, jest taki odrealniony, mało konkretów. No cóż to rok na rozwój duchowy. Ale Lady masz już kilka za sobą więc możesz przewidywać co mniej więcej możesz otrzymać od losu
Ja jako 8-mka wchodzę w rok porządków i usuwania niepotrzebnych spraw by za rok rozpocząc nowy cykl ^^
Na dobry poczatek 9 roku rozpocząłem staż ^^ 9 lat temu 9 rok też przyniósł mi pozytywne rozstrzygnięcia.
Perełka szczęściara. Trzeci rok wedle opinii niektórych i opisów z neta to jeden z najlepszych Chociaż ja nie kojarzę nic nadzwyczajnego, może trochę mi posuwał sprawy do przodu (coś czego brakuje mi w 7).
Ja jako 8-mka wchodzę w rok porządków i usuwania niepotrzebnych spraw by za rok rozpocząc nowy cykl ^^
Na dobry poczatek 9 roku rozpocząłem staż ^^ 9 lat temu 9 rok też przyniósł mi pozytywne rozstrzygnięcia.
Perełka szczęściara. Trzeci rok wedle opinii niektórych i opisów z neta to jeden z najlepszych Chociaż ja nie kojarzę nic nadzwyczajnego, może trochę mi posuwał sprawy do przodu (coś czego brakuje mi w 7).