15-09-2016, 21:06
W sprawach zawodowych rzeczywiście pokazywał mi zarówno dobry rozwój aplikacji na staże, ale także stanowiska specjalistyczne. To taki dobry prognostyk dla tego typu stanowisk. Podpisuję się pod Twoim postem oboma łapskami
Co do tej ochronności... Każdy ma inne doświadczenia z kartami. U mnie akurat Arcykapłan był taką... powiedzmy... pocieszającą kartą, mówiącą, że wszystko jest zgodnie z zasadami, wszystko idzie w dobrym kierunku itd. Jest ochronny w tym sensie, że chroni przed złymi zachowaniami np pokazanymi w karcie Diabła. Z mojego doświadczenia wynika też, że jeśli zrobimy coś nie tak jak należy to pod opieka tej karty nie poniesiemy konsekwencji za błąd. Ale nie powiem, że uwielbiam tę kartę, po prostu z trzech kart ochronnych on był dotychczas najbardziej konkretny. Natomiast tutaj w kwestii ochronności chodziło mi o to, że przebieg postępowania kwalifikacyjnego będzie uczciwy, zgodnie z określonymi zasadami i sam pracodawca może się jawić jako i mentori i opiekun w sensie osoby pilnującej by nie było nadużyć.
PS. Le Stelle masz dar pisarski.
Co do tej ochronności... Każdy ma inne doświadczenia z kartami. U mnie akurat Arcykapłan był taką... powiedzmy... pocieszającą kartą, mówiącą, że wszystko jest zgodnie z zasadami, wszystko idzie w dobrym kierunku itd. Jest ochronny w tym sensie, że chroni przed złymi zachowaniami np pokazanymi w karcie Diabła. Z mojego doświadczenia wynika też, że jeśli zrobimy coś nie tak jak należy to pod opieka tej karty nie poniesiemy konsekwencji za błąd. Ale nie powiem, że uwielbiam tę kartę, po prostu z trzech kart ochronnych on był dotychczas najbardziej konkretny. Natomiast tutaj w kwestii ochronności chodziło mi o to, że przebieg postępowania kwalifikacyjnego będzie uczciwy, zgodnie z określonymi zasadami i sam pracodawca może się jawić jako i mentori i opiekun w sensie osoby pilnującej by nie było nadużyć.
PS. Le Stelle masz dar pisarski.