Tatarak
#11

   
Cesarski specjał - tatarak
Dostojnie się prezentuje i pięknie pachnie. 

Można z niego zrobić nalewkę, można i perfumy
Kto to taki? Tatarak.

Wieść gminna niesie, że tatarak zwyczajny (Acorus calamus) jest przybyszem z Azji.
Zadomowił się u nas wraz z najazdami Tatarów, którzy wkładali jego kłącza do bukłaków, by polepszyć aromat wody.
Zagubione przy napełnianiu bukłaków kłącza dały początek nowym europejskim populacjom.
Potem w całej Europie rozpowszechniła się uprawa tej rośliny.

W 1557 roku tatarak otrzymał w prezencie cesarz Ferdynand, a już w 1576 roku gatunek ten był ozdobą ogrodu botanicznego w Wiedniu.
Dzisiaj występuje powszechnie w całej Polsce, na brzegach stawów i jezior.
Poza Eurazją rośnie także w Ameryce Północnej.
Inne spotykane u nas nazwy tataraku to lepiech, ajer i tatarskie ziele.

Cała roślina ma charakterystyczny aromat, przypominający nieco zapach mandarynki.
Zawdzięcza go obecności olejku lotnego, bogatego w azaron, substancji o właściwościach antybiotycznych, a także lekko toksycznej.
Tatarak działa moczopędnie i napotnie, pobudza czynność żołądka i wzmacnia.
Natomiast zawarte w nim substancje śluzowe działają przeciwzapalnie.
Większe ilości mogą być halucynogenne, a nawet toksyczne.
Dlatego tatarak należy jadać od czasu do czasu i w niewielkich porcjach.

Roślina ta od dawna używana jest w medycynie chińskiej jako lek żołądkowy i przeciwreumatyczny.
W różnych krajach z kłączy wyrabiano cukierki, perfumy, gin i piwo.
W XIX wieku na ulicach Bostonu sprzedawano go do żucia dla odświeżenia oddechu.
W północno-wschodniej Polsce na liściach tataraku piecze się chleb.
Wewnętrzną część młodych pędów można jeść na surowo, dobrze wiedzą o tym dzieci.
Indianie Abnaki jadali korzenie tataraku, a Lakota liście i łodygi.
Z kolei Micmacowie przyrządzali z niego napój, a lud Dakota żuł suszone kłącza.
W Japonii popularny jest także pokrewny gatunek A. gramineus, który ma podobno silniejszy i przyjemniejszy zapach niż A. calamus.
Gatunek ten jest czasem uprawiany w oczkach wodnych.

Wyciąg z kłączy tataraku jest też stosowany w przemyśle kosmetycznym do produkcji szamponów i płynów do pielęgnacji włosów i skóry.
Tatarak to cenna roślina lecznicza, natomiast w kuchni powinniśmy go traktować tylko jako przyprawę i delikates.
Stosowany z umiarem (na przykład jeden plasterek) jest świetnym dodatkiem do kompotów, likierów, herbatek i sałatek.
W Indiach dodaje się go do sosów typu curry.
Liśćmi tataraku dekoruje się chaty z okazji Zielonych Świątek w wielu rejonach Polski nizinnej.
Liśćmi wysypywano także podłogi chat.
Nie tylko ładnie pachniało, ale i uciekały owady.
Łukasz Łuczaj
Doktor botaniki, prowadzi eksperymenty nad odżywianiem się dzikimi roślinami. Autor książki „Dzikie rośliny jadalne Polski – Przewodnik survivalowy”. http://www.luczaj.com
źródło

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości