02-10-2016, 07:35
Myśl, ale pozytywnie, tak aby myślenie przynosiło Ci przyjemność a nie ból. Ostatnio w necie trafiłam na taki cytat..."jeśli odszedł, to tak musiało być, taka była jego misja. Nie goń go, nie błagaj, nie proś, aby został. Podziękuj mu i pozwól odejść. On pojawił się w twoim życiu tylko po to, aby rozbudzić w tobie to, co było uśpione. Był, aby poruszyć w tobie pewne uczucia struny. Teraz ty musisz nauczyć się na nich grać".