06-10-2016, 16:51
Claudia81, proszę nie wylewaj swoich negatywnych emocji na Le Caro. Rozumiem, że możesz być rozgoryczona i zła, ale ona chyba nie jest winna sytuacji, w której się znajdujesz. Zadałaś pytanie i zgodnie ze swoją wiedzą i doświadczeniem postarała Ci się na nie odpowiedzieć. Zastanów się, czy problemów, o których piszesz nie można rozwiązać w inny sposób. Może właśnie o swoich negatywnych uczuciach powinnaś porozmawiać ze swoim mężem i jemu je okazać. Postarać się wspólnie, w drodze konstruktywnej rozmowy rozwiązać problem. Twój mąż nie jest dzieckiem, to przecież dojrzały mężczyzna, nie jest ubezwłasnowolniony. Jeśli odpowiadają mu jego relacje rodzinne to nie masz na to wpływu, jedynie on może zmienić coś w swoim postępowaniu. Jedyne na co masz wpływ to Ty sama, może warto pomyśleć o sobie i zadbać o siebie. Niestety nie można zmienić drugiego człowieka bez jego woli i dążenia do zmiany. Zmieniać można jedynie siebie...Warto też czasami poszukać przyczyn porażek w sobie, a nie w innych...