06-10-2016, 21:19
On nic nie musi, jeśli zechce to może zrozumie...a pomoc specjalisty i jego wsparcie moim zdaniem jest potrzebne Tobie...i sądzę, że nie jest w porządku zasłanianie się dobrem dziecka, ona cierpi wskutek całokształtu tej sytuacji, postaw obydwojga rodziców skupionych na sobie i rozgrywkach pomiędzy sobą...sądzę, że przynajmniej jedno powinno się ogarnąć i zapewnić dziecku odpowiednie warunki gwarantujące prawidłowy rozwój...