11-11-2016, 15:34
Jeżeli ,,nie istniejesz’’ bez niego, to znaczy, że realnie ciebie nie ma.
Jeżeli ciebie nie ma, to jakim cudem ktoś miałby się w tobie zakochać?...
Jeżeli on jest ,,światłem twojego życia’’, to znaczy, że bez niego twoje życie jest pogrążone w ciemności, a ty poruszasz się w nim po omacku – dlaczego więc ktoś przy zdrowych zmysłach miałby chcieć z Tobą być?
Jeżeli myślisz, że ,,mam tylko ciebie’’, to znaczy, że oprócz niego w twoim życiu nie ma niczego więcej, co stanowiłoby jakąś wartość.
Jeżeli nie masz nic, to co mogłabyś drugiemu człowiekowi zaoferować?...
Beata Pawlikowska (z książki W dżungli miłości)
Jeżeli ciebie nie ma, to jakim cudem ktoś miałby się w tobie zakochać?...
Jeżeli on jest ,,światłem twojego życia’’, to znaczy, że bez niego twoje życie jest pogrążone w ciemności, a ty poruszasz się w nim po omacku – dlaczego więc ktoś przy zdrowych zmysłach miałby chcieć z Tobą być?
Jeżeli myślisz, że ,,mam tylko ciebie’’, to znaczy, że oprócz niego w twoim życiu nie ma niczego więcej, co stanowiłoby jakąś wartość.
Jeżeli nie masz nic, to co mogłabyś drugiemu człowiekowi zaoferować?...
Beata Pawlikowska (z książki W dżungli miłości)