11-11-2016, 15:36
- Nic nie mów..., słowa to słowa.
Nie chciałabym, żeby porwał je wiatr - powiedziała szeptem i przyciągnęła delikatnie jego głowę.
Na ustach złożyła nieśmiały pocałunek.
- To przypieczętuje tą chwilę.
Pokiwał głową /.../
Objął ją ponownie ramieniem i wolno ruszyli w kierunku domu, w stronę szumiącego morza i piaszczystej złotej plaży.
To był wyjątkowy spacer, nawet drzewa i ptaki na moment wstrzymały oddech, żeby nie przerywać im tej chwili.
Anna Górska (z książki Nie zapomnę...)
Nie chciałabym, żeby porwał je wiatr - powiedziała szeptem i przyciągnęła delikatnie jego głowę.
Na ustach złożyła nieśmiały pocałunek.
- To przypieczętuje tą chwilę.
Pokiwał głową /.../
Objął ją ponownie ramieniem i wolno ruszyli w kierunku domu, w stronę szumiącego morza i piaszczystej złotej plaży.
To był wyjątkowy spacer, nawet drzewa i ptaki na moment wstrzymały oddech, żeby nie przerywać im tej chwili.
Anna Górska (z książki Nie zapomnę...)