Astrologia, a uzdolnienia muzyczne
#10

Nie wydaje mi sie Nastku. Nie mysle, ze zycie ma polegac na odbieraniu rozwiazan na tacy, ale wlasnie na probie odkrywania siebie. Akurat to co mowisz, mnie nie dziwi, bo widac u Ciebie takie tendencje do szukania latwych rozwiazan (w tarocie tez). Horoskop pomaga Tobie w odkryciu siebie, tylko nie wiem dlaczego akurat skupiasz sie na takich jego punktach jak wyglad czy talent? To wglad bardziej psychologiczny. W horoskopach tych osob jest widocznych wiele mozliwosci i talentow, moze nie tak doslownych jak cydowny glos, ale jednak ktore posiadali, tylko nie ten ktory ty chcesz zobaczyc.

Ale, nie, nie chcialabym sie urodzic w rzeczywistosci, w ktorej moj talent jest od dziecka znany - czulabym sie niczym laleczka odgrywajaca wyznaczana mi od malego w horoskopie role, podczas kiedy ja mysle, ze podroz w nieznane z mapa, albo bez, moze byc znacznie bardziej odkrywcza i moge sie znacznie wiecej nauczyc po drodze niz idac jakims wyznaczonym szlakiem. Zycie jest przygoda a nie wyznaczona trasa Uśmiech
Tak wygladalo moje zycie, i mam wrazene, ze wiecej sie uczymy w akich sytuacjach niz jak mamy rozwiazania podane na tacy.

Co do samych talentow, znam ludzi, ktorzy od dziecka wiedzieli do czego maja talent (czy tez co chca robic i co rozwijac) a mi naprawde sie zeszlo do 30stki. I widac taka miala byc moja droga (mocno zaznaczony Saturn w horoskopie) i nie zamienilabym jej na inna - czyli dajmy na to podana mojej mamie przez astrologia - ona ma talent do gotowania i niech idzie ta droga. Pol zycia mojego bym stracila Uśmiech)
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości