16-11-2016, 21:54
To tak, jak z pisaniem powieści:
Na początku wszystko jest łatwe, pierwsze rozdziały pisze się z największym rozmachem.
Ale potem w którymś momencie stajesz się zmęczony, patrzysz wstecz i widzisz, że masz za sobą dopiero połowę. Patrzysz do przodu i widzisz, że druga połowa jest dopiero przed tobą.
Jeśli stracisz wtedy odwagę, jesteś zgubiony.
Łatwo jest coś zacząć. Trudno jest doprowadzić do końca.
Walter Moers (z książki Miasto Śniących Książek)
Na początku wszystko jest łatwe, pierwsze rozdziały pisze się z największym rozmachem.
Ale potem w którymś momencie stajesz się zmęczony, patrzysz wstecz i widzisz, że masz za sobą dopiero połowę. Patrzysz do przodu i widzisz, że druga połowa jest dopiero przed tobą.
Jeśli stracisz wtedy odwagę, jesteś zgubiony.
Łatwo jest coś zacząć. Trudno jest doprowadzić do końca.
Walter Moers (z książki Miasto Śniących Książek)