30-11-2016, 20:50
ok dzięki
Faktycznie dzień okazał się bardzo dynamiczny i chaotyczny. Natomiast pozostałe karty nie sprawdziły się i nie dały wydźwięku, albo przynajmniej ja tego nie odczułam.
Dziś rano wylosowałam te trzy karty, zapisałam kilka skojarzeń i przemyśleń na kartce, a dopiero wieczorem zaczęłam to analizować głębiej i zastanawiać się nad tym.
Słusznie zacznę od jednej karty, ale czy system zapisywania skojarzeń, a dokonania głębszej interpretacji po całym dniu jest słuszny? Czy to nie niesie za sobą ryzyka, że będę naciągać fakty i dokonywać nadinterpretacji??
Faktycznie dzień okazał się bardzo dynamiczny i chaotyczny. Natomiast pozostałe karty nie sprawdziły się i nie dały wydźwięku, albo przynajmniej ja tego nie odczułam.
Dziś rano wylosowałam te trzy karty, zapisałam kilka skojarzeń i przemyśleń na kartce, a dopiero wieczorem zaczęłam to analizować głębiej i zastanawiać się nad tym.
Słusznie zacznę od jednej karty, ale czy system zapisywania skojarzeń, a dokonania głębszej interpretacji po całym dniu jest słuszny? Czy to nie niesie za sobą ryzyka, że będę naciągać fakty i dokonywać nadinterpretacji??