23-12-2016, 21:24
Ja kart sie pozbylam, poniewaz wrozylam po kilka razy na sprawy, ktore mnie gnebily a to nie ma sensu. Jak mialam
karty pod reka to nie moglam przestac :p o ile nic takiego nie dzialo sie to podchodzilam do tego normalnie jednak ,gfy tylkojakis problem mnie trapil wrozylam po kilka razy wmawiajac sobie , ze wczesniej np.zle karty potasowalam :p
karty pod reka to nie moglam przestac :p o ile nic takiego nie dzialo sie to podchodzilam do tego normalnie jednak ,gfy tylkojakis problem mnie trapil wrozylam po kilka razy wmawiajac sobie , ze wczesniej np.zle karty potasowalam :p