21-09-2015, 19:32
Hmm
Zadowolona nie jestem, bo prędzej czy później kończy się to sercową katastrofą...
Oczywiście, panowie pojawiają się "losowo", jak już coś zaczyna się dziać, to jak mi się przypomni to sprawdzam (myślę wtedy w duchu "znowu " początki są super, później
Pewnie i ja mam w tym dużo winy
Zadowolona nie jestem, bo prędzej czy później kończy się to sercową katastrofą...
Oczywiście, panowie pojawiają się "losowo", jak już coś zaczyna się dziać, to jak mi się przypomni to sprawdzam (myślę wtedy w duchu "znowu " początki są super, później
Pewnie i ja mam w tym dużo winy