08-01-2017, 04:54
No tak, to już jest inna sprawa... Pytanie Artura może skłaniać do zastanowienia się nad tym co zrobić z sytuacją, kiedy ktoś jest naprawdę dobry w tym co robi dopiero kiedy się napije, a na trzeźwo idzie mu gorzej... i czy jest możliwe że byłaby wróżka, która po alkoholu miałaby niesamowite i trafne odczyty, a na trzeźwo byłaby całkiem przeciętna? Hmmm... ja tego nie wykluczam, alkohol przecież różnie działa na różnych ludzi, jednych dajmy na to szybko zaczyna boleć głowa, inni stają się wrażliwi i sentymentalni, a jeszcze inni stają się śmiali i rozkręcają imprezę... więc i może na trafność odczytu kart ta sama ilość alkoholu działałaby różnie u różnych osób?