30-01-2017, 14:04
Kochani znawcy snow, a co myslicie o takim spojzeniu na senna jame ustna:
Kontekstu snu w ogole nie pamietam, prawdopodobnie go nie bylo, ale snilo mi ze ogladam wlasna szczeke w lustrze. Mialam jakby dodatkowego siekacza w samym srodku gornej szczeki, ktory jako jedyny byl brudny. To byl jakis nalot, cos jak z papierosa. Sam zab raczej wydawal sie zdrowy, natomiast byl on dosyc dlugi, jakby wystawal w porownaniu do zebow z lewej i prawej strony szczeki?
EDit: Po przemysleniu, pamietam, ze dodatkowo snil mi sie lokal ktory wlasnie mam na oku (w swiecie realnym mam pewne zastrzezenia do niego, nie wszystko co chcialabym zainstalowac jest tam mozliwe przy obecnej mojej wiedzy, musialabym troszke naginac prawo
)
Porzadkowalam go. Przy barze znalazlam szafke w ktorej bylo mnostwo kolorowych kredek dla rysowania dla dzieci, szukalam jakby miejsca gdzie mozna zrobic kacik dla dzieci, tam tez byla jakas choinka, aczkolwiek nie pamietam aby byla ona drewniana, wygladala jak zrobiona z lodu, ale takiego gietkiego.
Jeszcze pamietam, ze przyrownywalam to do uzebienia mojego partnera, ze jest podobne. On tez w swiecie realnym ma interes, ktorego niestety nie mogl otworzyc legalnie (uwierzcie mi Hiszpania jest znacznie bardziej skostniala niz Polska jesli chodzi o otwieranie interesu, po prostu nielicznych na to stac, a prawa mocno ograniczaja nasze mozliwosci, przez co polowa spoleczesntwa dziala na szarym rynku).
Moze z tym zabrudzeniem to chodzi o ta nielegalnosc? Jak wobec tego mozna interpretowac ten sen w kontekscie powodzenia interesu w tym wlasnie miejscu? Zabrudzenie jako dym z kuchni ... jednak zab byl dluzszy od pozostalych? No i te kredki oraz choinka?
Pisze to, i sama sie zastanawiam skad u nas w glowach taka porabana symbolika
Kontekstu snu w ogole nie pamietam, prawdopodobnie go nie bylo, ale snilo mi ze ogladam wlasna szczeke w lustrze. Mialam jakby dodatkowego siekacza w samym srodku gornej szczeki, ktory jako jedyny byl brudny. To byl jakis nalot, cos jak z papierosa. Sam zab raczej wydawal sie zdrowy, natomiast byl on dosyc dlugi, jakby wystawal w porownaniu do zebow z lewej i prawej strony szczeki?
EDit: Po przemysleniu, pamietam, ze dodatkowo snil mi sie lokal ktory wlasnie mam na oku (w swiecie realnym mam pewne zastrzezenia do niego, nie wszystko co chcialabym zainstalowac jest tam mozliwe przy obecnej mojej wiedzy, musialabym troszke naginac prawo
) Porzadkowalam go. Przy barze znalazlam szafke w ktorej bylo mnostwo kolorowych kredek dla rysowania dla dzieci, szukalam jakby miejsca gdzie mozna zrobic kacik dla dzieci, tam tez byla jakas choinka, aczkolwiek nie pamietam aby byla ona drewniana, wygladala jak zrobiona z lodu, ale takiego gietkiego.
Jeszcze pamietam, ze przyrownywalam to do uzebienia mojego partnera, ze jest podobne. On tez w swiecie realnym ma interes, ktorego niestety nie mogl otworzyc legalnie (uwierzcie mi Hiszpania jest znacznie bardziej skostniala niz Polska jesli chodzi o otwieranie interesu, po prostu nielicznych na to stac, a prawa mocno ograniczaja nasze mozliwosci, przez co polowa spoleczesntwa dziala na szarym rynku).
Moze z tym zabrudzeniem to chodzi o ta nielegalnosc? Jak wobec tego mozna interpretowac ten sen w kontekscie powodzenia interesu w tym wlasnie miejscu? Zabrudzenie jako dym z kuchni ... jednak zab byl dluzszy od pozostalych? No i te kredki oraz choinka?
Pisze to, i sama sie zastanawiam skad u nas w glowach taka porabana symbolika