06-03-2017, 23:27
1) Jak zareagowała Ela, kiedy zobaczyła tę postać?...
As denarów, As buław, 4 buławy
Wydaje mi się, że babcia Ela odważnie wyciągnęła dłoń w stronę białej postaci. Na pewno nie czuła się wystraszona raczej zaciekawiona i zaintrygowana. Czyżby zdarła szatę z dowcipnisia ( prześcieradło) i od razu zobaczyła sprawcę ? Jeśli to była postać z zaświatów, to młoda osoba z rodziny, którą od razu mogła poznać. Być może ze zdjęcia okolicznościowego w rodzinnym albumie. Duch mógł unosić się w powietrzu i trzymać coś w ręce. Mógł zostawić ten przedmiot Eli a ona go odważnie wzięła w dłonie.
2) Jeszcze tej samej nocy dowiedziała się kim/czym była ta postać... może uda się Wam to zobaczyć w kartach?...
XV Diabeł, 6 mieczy, XI Sprawiedliwość
Możliwe, że ktoś chciał celowo nastraszyć Elę, ta jednak nie dała się nabrać i dowcipniś zbiegł. Potem chyba został w jakiś sposób ukarany. Przychodzi mi na myśl jeszcze jedno, może to było pranie, które podczas burzy spadło ze sznura i udawało ducha ? ( Karta XI Sprawiedliwość z talii Tarot Skarabeuszy ma ciekawy dodatek, jest na niej niemowlę, to może oznaczać sporo prania
) Jeśli to był duch, to szukał pewnego rodzaju "sprawiedliwości" być może chciał przypomnieć o swoim istnieniu. Widocznie nie dokończył pewnych spraw za życia i przypominał się bliskim. Może oddał coś co zabrał za życia właścicielom domu.
Dziękuję za ciekawy warsztat
As denarów, As buław, 4 buławy
Wydaje mi się, że babcia Ela odważnie wyciągnęła dłoń w stronę białej postaci. Na pewno nie czuła się wystraszona raczej zaciekawiona i zaintrygowana. Czyżby zdarła szatę z dowcipnisia ( prześcieradło) i od razu zobaczyła sprawcę ? Jeśli to była postać z zaświatów, to młoda osoba z rodziny, którą od razu mogła poznać. Być może ze zdjęcia okolicznościowego w rodzinnym albumie. Duch mógł unosić się w powietrzu i trzymać coś w ręce. Mógł zostawić ten przedmiot Eli a ona go odważnie wzięła w dłonie.
2) Jeszcze tej samej nocy dowiedziała się kim/czym była ta postać... może uda się Wam to zobaczyć w kartach?...
XV Diabeł, 6 mieczy, XI Sprawiedliwość
Możliwe, że ktoś chciał celowo nastraszyć Elę, ta jednak nie dała się nabrać i dowcipniś zbiegł. Potem chyba został w jakiś sposób ukarany. Przychodzi mi na myśl jeszcze jedno, może to było pranie, które podczas burzy spadło ze sznura i udawało ducha ? ( Karta XI Sprawiedliwość z talii Tarot Skarabeuszy ma ciekawy dodatek, jest na niej niemowlę, to może oznaczać sporo prania
) Jeśli to był duch, to szukał pewnego rodzaju "sprawiedliwości" być może chciał przypomnieć o swoim istnieniu. Widocznie nie dokończył pewnych spraw za życia i przypominał się bliskim. Może oddał coś co zabrał za życia właścicielom domu.Dziękuję za ciekawy warsztat