15-03-2017, 10:13
Może kilka fachurów wyczerpie moją ciekawość a np. ciekawi mnie, jak wyglądało wasze pierwsze rozłożenie kart, ile z niego da się odczytać itd
Inne pytanie dotyczy dziennego rozkładu, czy widzicie sens np w rozkładaniu 3 kart w stosunku do jednego dnia (na zasadzie - ranek, południe, wieczór) czy lepiej ograniczyć się do jednej ogólnej?
Kolejne pytanie to jak to jest z dotykaniem kart? Gdzieś obiło mi się o uszy, że lepiej aby dotykał ich tylko właściciel, a co jeśli np córka wychaczy gdzieś fajne kolorowe karty i postanowi je pooglądać ? No i czy jeśli wróży się komuś to nie powinien ich dotknąć, żeby jakoś przejąć trochę z jego energii? Czy wystarczy jego obecność?
Inne pytanie dotyczy dziennego rozkładu, czy widzicie sens np w rozkładaniu 3 kart w stosunku do jednego dnia (na zasadzie - ranek, południe, wieczór) czy lepiej ograniczyć się do jednej ogólnej?
Kolejne pytanie to jak to jest z dotykaniem kart? Gdzieś obiło mi się o uszy, że lepiej aby dotykał ich tylko właściciel, a co jeśli np córka wychaczy gdzieś fajne kolorowe karty i postanowi je pooglądać ? No i czy jeśli wróży się komuś to nie powinien ich dotknąć, żeby jakoś przejąć trochę z jego energii? Czy wystarczy jego obecność?