19-03-2017, 20:27
Joanno, dziękuję za odpowiedz.
Ja ostatnio przewróżyłam pewien temat, kilka osób tutaj na forum już mi zwracało uwagę, że za dużo razy na ten temat wróżyłam.
I teraz nawet gdy wróżę sąsiadce na jej pytania, albo sobie na inne pytania, to karty są dla mnie niemożliwe do odczytania i niezrozumiałe jak alfabet japoński, którego nie znam.
Muszę się jakoś pogodzić z tarotem.
Ja ostatnio przewróżyłam pewien temat, kilka osób tutaj na forum już mi zwracało uwagę, że za dużo razy na ten temat wróżyłam.
I teraz nawet gdy wróżę sąsiadce na jej pytania, albo sobie na inne pytania, to karty są dla mnie niemożliwe do odczytania i niezrozumiałe jak alfabet japoński, którego nie znam.
Muszę się jakoś pogodzić z tarotem.