Witam serdecznie.
Spróbuję pomóc, choć zapewne w niewielkim tylko stopniu...
Poniżej przedstawiam oficjalne tłumaczenie sygnalizowanego przez Panią tekstu (opis jednego z Arkan Wielkich - „XVI Wieża”) dokonane przez Pana Ryszarda Oślizło, pochodzące z polskiego wydania książki „Obrazkowy klucz do Tarota” (Wydawca: Studio Astropsychologii, Białystok 2009).
*** Początek cytatu:
Okultystyczne wyjaśnienia przypisane tej karcie są skromne i w większości żenujące. Nie ma sensu wskazywać, że przedstawia umysł we wszelkich jego aspektach, gdyż jest to oczywiste już na pierwszy rzut oka. Mówi się następnie, że karta ta zawiera pierwszą aluzję do materialnej budowli, nie sądzę jednak, by Wieża była mniej czy bardziej materialna niż filary, z którymi zetknęliśmy się już w trzech poprzednich przypadkach. Nie widzę żadnego uzasadnienia dla przypuszczeń Papusa, że jest to dosłownie ukazany upadek Adama, lecz z jego twierdzenia można przyjąć coś innego - że jest to materializacja słowa duchowego. Bibliograf Christian przypuszcza, że jest to upadek umysłu, usiłującego przeniknąć tajemnicę Boga. Ja zgadzam się raczej z Grand Orientem, że widzimy tu ruinę Domu Nas Samych, kiedy został on opanowany przez zło, a przede wszystkim, że jest to rozdarcie Domu Doktryny. Rozumiem jednak, że karta odnosi się do Domu Fałszu. Ilustruje ona również w najpełniejszy sposób starą prawdę głoszącą, że „dopóki Pan nie zbuduje domu, na próżno pracować przy jego budowie".
W pewnym sensie ta katastrofa jest odzwierciedleniem poprzedniej karty, jednak nie pod względem symbolizmu, który próbuję tu zasygnalizować. Jest to raczej kwestia analogii; jedna z tych kart dotyczy upadku w stan materialny i zwierzęcy, druga natomiast oznacza zgubę pod względem intelektualnym. O Wieży mówiono jak o karze za dumę i o intelekcie przytłoczonym usiłowaniem przeniknięcia Tajemnicy Boga; jednak te wyjaśnienia nie tłumaczą w żadnym razie dwóch osób, będących żywymi cierpiącymi. Jedna jest prawdziwym słowem, pozbawionym znaczenia, a druga fałszywą interpretacją. W jeszcze głębszym sensie może również oznaczać koniec rządów, jednak nie ma tu możliwości rozważania tej zawiłej kwestii. (str. 74/75)
*** Koniec cytatu.
Nieco wcześniej (część II, rozdział 1, akapit 3, str 54 /wydanie polskie/) autor książki (A. E. Waite) wspomina o publikacji autorstwa Grand Orient, pt. „A Manual of Cartomancy” („Podręcznik Kartomancji”).
Link do tej właśnie pozycji (w oryginale) podaję poniżej:
https://archive.org/details/manualofcartoman00gran
Serdecznie pozdrawiam.
P.S.
Z nieznanych mi przyczyn wklejany tekst (z poziomu „Libre Office”) prezentowany jest poprzez czcionkę o znacznie mniejszej wielkości; pozostaje mi tylko za ten fakt Szanownych Państwa przeprosić.
Marzyciel.
Spróbuję pomóc, choć zapewne w niewielkim tylko stopniu...
Poniżej przedstawiam oficjalne tłumaczenie sygnalizowanego przez Panią tekstu (opis jednego z Arkan Wielkich - „XVI Wieża”) dokonane przez Pana Ryszarda Oślizło, pochodzące z polskiego wydania książki „Obrazkowy klucz do Tarota” (Wydawca: Studio Astropsychologii, Białystok 2009).
*** Początek cytatu:
Okultystyczne wyjaśnienia przypisane tej karcie są skromne i w większości żenujące. Nie ma sensu wskazywać, że przedstawia umysł we wszelkich jego aspektach, gdyż jest to oczywiste już na pierwszy rzut oka. Mówi się następnie, że karta ta zawiera pierwszą aluzję do materialnej budowli, nie sądzę jednak, by Wieża była mniej czy bardziej materialna niż filary, z którymi zetknęliśmy się już w trzech poprzednich przypadkach. Nie widzę żadnego uzasadnienia dla przypuszczeń Papusa, że jest to dosłownie ukazany upadek Adama, lecz z jego twierdzenia można przyjąć coś innego - że jest to materializacja słowa duchowego. Bibliograf Christian przypuszcza, że jest to upadek umysłu, usiłującego przeniknąć tajemnicę Boga. Ja zgadzam się raczej z Grand Orientem, że widzimy tu ruinę Domu Nas Samych, kiedy został on opanowany przez zło, a przede wszystkim, że jest to rozdarcie Domu Doktryny. Rozumiem jednak, że karta odnosi się do Domu Fałszu. Ilustruje ona również w najpełniejszy sposób starą prawdę głoszącą, że „dopóki Pan nie zbuduje domu, na próżno pracować przy jego budowie".
W pewnym sensie ta katastrofa jest odzwierciedleniem poprzedniej karty, jednak nie pod względem symbolizmu, który próbuję tu zasygnalizować. Jest to raczej kwestia analogii; jedna z tych kart dotyczy upadku w stan materialny i zwierzęcy, druga natomiast oznacza zgubę pod względem intelektualnym. O Wieży mówiono jak o karze za dumę i o intelekcie przytłoczonym usiłowaniem przeniknięcia Tajemnicy Boga; jednak te wyjaśnienia nie tłumaczą w żadnym razie dwóch osób, będących żywymi cierpiącymi. Jedna jest prawdziwym słowem, pozbawionym znaczenia, a druga fałszywą interpretacją. W jeszcze głębszym sensie może również oznaczać koniec rządów, jednak nie ma tu możliwości rozważania tej zawiłej kwestii. (str. 74/75)
*** Koniec cytatu.
Nieco wcześniej (część II, rozdział 1, akapit 3, str 54 /wydanie polskie/) autor książki (A. E. Waite) wspomina o publikacji autorstwa Grand Orient, pt. „A Manual of Cartomancy” („Podręcznik Kartomancji”).
Link do tej właśnie pozycji (w oryginale) podaję poniżej:
https://archive.org/details/manualofcartoman00gran
Serdecznie pozdrawiam.
P.S.
Z nieznanych mi przyczyn wklejany tekst (z poziomu „Libre Office”) prezentowany jest poprzez czcionkę o znacznie mniejszej wielkości; pozostaje mi tylko za ten fakt Szanownych Państwa przeprosić.
Marzyciel.