04-05-2017, 18:32
Często się zdarza, że przyjaźń damsko - męska kończy się tym, że jedna ze stron się zakochuje. Tylko co wtedy? Należy udawać, że się tego nie widzi? Zwiększyć dystans i liczyć, że przejdzie jak grypa? Miałam takiego przyjaciela i chociaż serce mi się łamało, zdecydowałam, że muszę się z tej relacji wycofać. Nie chciałam go krzywdzić, wiedziałam ile kosztuje go mój widok z innym. Nie chciałam dawać nadziei, że kiedyś sytuacja się zmieni. Minęły trzy lata. Na facebooku widzę jego zdjęcia, uśmiechniętego z kobietą przy boku i myślę sobie, że gdybym go zatrzymała, byłabym bardzo samolubną osobą.