25-05-2017, 03:54
Ciekawa jestem Waszego zdania i doświadczeń na temat stawiania kartom pytań dotyczących takich spraw jak np.: "Co X teraz czuje?", "Dlaczego X tak się zachowała?", "Czy X jest teraz szczęśliwy?"... Przy czym "X" - to oczywiście ktoś nam bliski...
Chodzi mi o dylematy jakie pojawiają się w naszej głowie na przykład wtedy, gdy zerwiemy jakąś znajomość, czy też gdy przyjaciółka się obraziła, albo szef w pracy dziwnie się zachowuje... i kiedy np. z jakiegoś powodu nie możemy tej osoby zapytać o to wprost a chcielibyśmy wyjaśnić całą sprawę.
Czy w takich sytuacjach zadajecie czasem kartom pytania o myśli tej osoby? Czy też uważacie to za nieetyczne (za pytanie o czyjeś prywatne sprawy)?...
Chodzi mi o dylematy jakie pojawiają się w naszej głowie na przykład wtedy, gdy zerwiemy jakąś znajomość, czy też gdy przyjaciółka się obraziła, albo szef w pracy dziwnie się zachowuje... i kiedy np. z jakiegoś powodu nie możemy tej osoby zapytać o to wprost a chcielibyśmy wyjaśnić całą sprawę.
Czy w takich sytuacjach zadajecie czasem kartom pytania o myśli tej osoby? Czy też uważacie to za nieetyczne (za pytanie o czyjeś prywatne sprawy)?...