16-06-2017, 02:22
Psy reagują najsilniej na zapachy i na dźwięki - to po pierwsze.... a po drugie na zachowanie i emocje ludzi ze swojego "stada", a już szczególnie jego "przywódcy". Tak więc czasami może się nam wydawać że to reakcja na wyimaginowanego ducha, tymczasem jest to reakcja na coś co pies słyszy, widzi lub czuje, a czego my nie zauważamy... pies chce nas po prostu poinformować, że coś wyczuł lub usłyszał na zewnątrz domu.
Z punktu widzenia psa Twoje zachowanie było nieracjonalne - i nie ma tu znaczenia czy pies jest mały czy duży, agresywny czy nie - każdy pies pilnuje bezpieczeństwa swojego "stada" - szczególnie w nocy! Tak więc jeżeli on Cię ostrzega, że coś usłyszał lub zwęszył, a Ty wydajesz mu komendę, by opuścił swój pokój (dom, schronienie) - reakcja będzie taka, jaką Ty zaobserwowałaś: "ja Cię tylko ostrzegłem, dlaczego mnie wyganiasz??"... w następstwie podkulony ogon i chowanie się do kąta, bo Ty jesteś podenerwowana, każesz mu wyjść, mówisz podniesionym głosem... Pies się zachował prawidłowo ostrzegając Cię - prawdopodobnie przed jakimś nieznanym czy niepożądanym dźwiękiem, jaki usłyszał z drugiej strony domu (np. lis - psy bardzo silnie reagują na dzikie zwierzęta) - natomiast Twoje zachowanie odebrał jako niezadowolenie, odtrącenie... stąd ten podkulony ogon. Jestem pewna, że gdybyś go pochwaliła i powiedziała stanowczym ale spokojnym głosem "dobry pies, spokój!", to nie byłoby takiej reakcji.
Z punktu widzenia psa Twoje zachowanie było nieracjonalne - i nie ma tu znaczenia czy pies jest mały czy duży, agresywny czy nie - każdy pies pilnuje bezpieczeństwa swojego "stada" - szczególnie w nocy! Tak więc jeżeli on Cię ostrzega, że coś usłyszał lub zwęszył, a Ty wydajesz mu komendę, by opuścił swój pokój (dom, schronienie) - reakcja będzie taka, jaką Ty zaobserwowałaś: "ja Cię tylko ostrzegłem, dlaczego mnie wyganiasz??"... w następstwie podkulony ogon i chowanie się do kąta, bo Ty jesteś podenerwowana, każesz mu wyjść, mówisz podniesionym głosem... Pies się zachował prawidłowo ostrzegając Cię - prawdopodobnie przed jakimś nieznanym czy niepożądanym dźwiękiem, jaki usłyszał z drugiej strony domu (np. lis - psy bardzo silnie reagują na dzikie zwierzęta) - natomiast Twoje zachowanie odebrał jako niezadowolenie, odtrącenie... stąd ten podkulony ogon. Jestem pewna, że gdybyś go pochwaliła i powiedziała stanowczym ale spokojnym głosem "dobry pies, spokój!", to nie byłoby takiej reakcji.