25-07-2017, 18:00
Vichyssoise – made in France?
Na gorące dni – chłodnik z porów i ziemniaków. Na chłodne – ciepła zupa-krem z porów i ziemniaków.
Podobno Anthony Bourdain odkrył vichyssoise w wieku dziewięciu lat i to od niej zaczęła się jego fascynacja kuchnią.
Jest pewien kłopot z tą zupą.
Wiele wskazuje na to, że pomimo francuskiej nazwy nie jest to zupa francuska, a raczej zupa w stylu francuskim.
W Mastering the Art of French Cooking Julia Child stwierdza stanowczo, że vichyssoise jest amerykańskim wynalazkiem opartym na podobnym przepisie Parmentiera pochodzącym z II połowy XVIII wieku.
Sto lat później przepis na zupę z porów i ziemniaków zawarł w swojej książce kucharskiej znany francuski szef kuchni, Jules Gouffé.
Słynna vichyssoise narodziła się w 1917 roku w Nowym Jorku, a jej twórcą był Louis Diat, szef kuchni w hotelu Ritz-Carlton, urodzony i wychowany niedaleko Vichy.
Latem 1917 roku, pracowałem wtedy już siódmy rok w Ritzu, przypomniałem sobie o zupie z ziemniaków i porów, którą znałem z dzieciństwa.
Gotowały ją moja mama i babcia.
W letnie dni razem z bratem staraliśmy się tę zupę ochłodzić, dolewając do niej zimnego mleka.
Była przepyszna.
Postanowiłem przyrządzić podobną zupę w Ritzu – opowiadał w 1950 roku dziennikarzowi z „New Yorker”.
Nazwał ją vichyssoise i podawał na zimno w ciepłe dni.
Zupa przyjęła się natychmiast, zachwyceni goście prosili, by podawać ją także w chłodniejsze dni i to nie tylko na obiad ale i na kolację.
Charles Michael Schwab, milioner, największy magnat stalowy Ameryki, gdy tylko jej skosztował, z miejsca poprosił o dokładkę.
Matka prezydenta Roosevelta, Sara Delano Roosevelt poprosiła o wysłanie ośmiu porcji do jej domu.
Wraz z zamówieniem otrzymała przepis.
Składniki:
250 g białych części porów, pokrojonych w krążki
250 g ziemniaków, obranych i pokrojonych na nieduże kawałki
50 g masła
1,75 l bulionu drobiowego
bouquet garni
200 ml crème fraîche
Dodajemy ziemniaki, a po chwili zalewamy warzywa bulionem.
Dokładamy bouquet garni i po zagotowaniu się gotujemy zupę przez około pół godziny.
Zestawiamy z ognia i wyciągamy bouquet garni.
Po lekkim przestudzeniu zupę miksujemy, wlewamy śmietanę, mieszamy i stawiamy ponownie na ogień, aż zupa ponownie się zagotuje.
Co jakiś czas mieszamy.
Gdy zupa się zagotuje zestawiamy z ognia.
Schładzamy przez około godzinę w lodówce. Podajemy udekorowaną posiekanym szczypiorkiem.
Niektórzy jedzą zupę vichyssoise na ciepło.
źródło
źródło
źródło