14-09-2017, 20:33
(07-09-2017, 19:24)MAG napisał(a): 1. W jakim zawodzie się kształcę ?3 kielichy- przyjęcie okolicznościowe, na którym ludzie jedzą i piją.
3 kielichy/ as mieczy/ 4 buławy
Bardzo frywolne karty. Nie jest do zawód dla indywidualisty potrzebujesz teamu lub jest to praca z ludźmi/ dla ludzi. Widzę tu kilka zawodów:
3 kielichy - praca z dziećmi, terapia muzyką (3 kielichy), słowem (as mieczy), plastyką (4 buławy). Myślę o zawodzie psycholog, pedagog ze specjalizacją dzieci w wieku przedszkolnym lub też zawód wolny artystyczny - 3 kieliszki by mieć wizję, as mieczy - pędzel/ pióro, 4 buław - blejtram lub kartka papieru, czyli pisarz, malarz. As mieczy może być też linijką, w zestawieniu z 4 buław to będzie architekt, a z 3 kielichami architekt krajobrazu. Możesz też być pielęgniarką.
2. Jaki mam typ osobowości? ( dominujące cechy charakteru).
as buław/ rycerz mieczy/ XII Wisielec
Szybko się zapalasz i wzniecasz, ale i szybko stygniesz. Po wydarzeniu miotasz ze swoimi myślami, jest to bezproduktywne, krótkie i niezadowalające, bo sama nie wiesz o co Ci chodziło. Konsekwencją Twojego postępowania zazwyczaj jest rezygnacja, a nawet ignorancja. Jesteś marzycielką i lubisz się chandryczyć. Ze wszystkimi swoimi przywarami w pełni akceptowana lub dogłębnie odrzucona. Masz garstkę przyjaciół, ale oddanych. Jesteś świetnym kompanem rozmów, ciekawa, ze specyficznym poczuciem humoru, ekstrawagancją, ceniona w towarzystwie.
Jesteś pracowita i lubisz działać w pojedynkę, polegasz tylko na sobie.
Dzięki za warsztat, czekam na rozwiązanie ;--)
As mieczy- do tego zawodu potrzebny jest duży zasób wiedzy i kwalifikacje.
4 buławy- może oznaczać zespół (zgadzam się z Tobą)
As buław- masz rację jestem impulsywna i miewam słomiany zapał
Rycerz mieczy- mam dominujący charakter, wiele męskich cech charskteru. Faktycznie można ze mną porozmawiać na wiele tematów, doskonale odnajduje się w nowym środowisku towarzyskim. Bywam buntownicza i umiem wlaczyć o swoje.
Wisielec- jestem marzycielką, potrzebuje prywatnkści i czasu na przemyślenia, i faktycznie lubię się chandryczyć jak napisałeś. Trafiłeś doskonale w sedno.