Miłość bez wzajemności - jak to wyjaśnić klientce...
#7

Ja miałam taką jedną Panią, która potrafiła pisać do mnie o każdej porze dnia kilka razy w miesiącu w kolko z tym samym pytaniem, jakby oczekiwała, że ja za Nią zmienię jej życie... Doprowadziła mnie do takiego stanu, że dzięki niej zrozumiałam jak ważne jest asertywne stawianie granic i BHP tarotowe. Mam nauczkę na przyszłość.

W początkach wróżenia dawałam sobie mocno wejść na głowę. Wiele osób traktowalo mnie jak zamiennik przyjaciółki albo psychologa. Było to bardzo obciążające psychicznie, nauczylam się (mam nadzieję) teraz już to kontrolować??
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości