IV - Cesarz (Władca, Imperator)
#19

Nie masz co przepraszać za swoje skojarzenia... po prostu to co napisałaś (że już nie wspomnę o obrazkach Rolleyes ) świadczy o tym, że nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi... na przykład to: "Z twojego opisu wynika, ze twój IV Cesarz jest jedynie przedłużeniem pochwy III Cesarzowej"... - słowo daję, że nie mam pojęcia skąd taki wniosek, których moich słów on dotyczy.
Zakorzenienie Cesarza wcale nie wynika z tego że liczy się tylko tu i teraz, tak jak piszesz..."mój IV Cesarz nie myśli o dalekosiężnych planach, raczej skupia się na tu i teraz, aby to właśnie było doskonałe"... ten opis paradoksalnie bardziej mi pasuje do Cesarzowej. Natomiast dbanie Cesarza o teraźniejszość właściwie nigdy nie jest tak krótkowzroczne, bo on chce by równie dobrze jak teraz było też i za tydzień... i za 10 lat... a nawet po jego śmierci. Tak w uproszczeniu - do Cesarza należy zadbanie o to co otrzymał od ojca, jak najlepsze wykorzystanie tego w teraźniejszości, a następnie umocnienie i zabezpieczenie z myślą o synu. 

A na przykładzie który byłaś łaskawa zaprezentować jako "mój IV Cesarz" Wink ... Gdyby Władysław Łokietek nie planował i nie czekał cierpliwie latami na właściwy moment by sięgnąć po tron krakowski, gdyby nie wiedział z kim powinien zawrzeć przymierze, gdyby nie rozwinął dyplomacji która pozwoliła mu to młode państwo umocnić, gdyby nie chwytał za broń wtedy kiedy to było konieczne, a wstrzymywał się wtedy gdy nakazywała mu to rozwaga - to nie byłoby ani Polski, ani "Twojego Cesarza" widocznego na załączonym obrazku. Dlatego dla mnie Cesarz to przede wszystkim solidny fundament... to budowniczy który myśli o przyszłości, budując na skale a nie na piasku.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości