21-12-2011, 01:47
Maire napisał(a):Vembelore napisał(a):Ma tak od urodzenia?
Jak pamiętam od mojego urodzenia, to zawsze była taka "przepraszam, że żyję" i ciągle niezadowolona, pokrzywdzona (znaczy takie zachowanie)[/quot
Jesli rozmawiasz z nia to nigdy nie mow jej o swoim szczesciu, jak ci sie pyta co tam u ciebie nawet jesli wygralas ''milion w totka'' masz jej mowic ze po staremu, zle, nudno, chorubsko bierze itd. Jak widzi/mysli ze kupilas sobie nowa kurtke mow ze stara i ze ci sie nie podoba ale nie masz kasy na nowa..itd
Inaczej wszystko co dobre obruci sie w zle i nic ci nie bedzie wychodzilo.