08-01-2011, 18:33
Ja za straznika mam Kapłankę i po skonczonej wróżbie kładę kartę na początku wszystkich kart .
Uwazam że jest straznikiem nie tylko moich kart , ale zawsze jak zaczynam wrózbę zwracam się do niej o pomoc w interpretacji . Doświadczenie mam takie, że jak pojawia się karta Kapłanki w przełożeniu to znaczy że klijent już zadawał to pytanie u innej wrózki i szuka potwierdzenia.To mam sprawdzone.
Jezeli chodzi o to że po pojawieniu sie karty straznika nie wróżyc , powiedziałabym , że trudno to by było powiedzieć klijentowi , który przyjechał nieraz i sporo km , że dziś nie wróżę i odprawić go z kwitkiem.
Nie stosuję takiej metody , ale są dni lepsze i gorsze.
Uwazam że jest straznikiem nie tylko moich kart , ale zawsze jak zaczynam wrózbę zwracam się do niej o pomoc w interpretacji . Doświadczenie mam takie, że jak pojawia się karta Kapłanki w przełożeniu to znaczy że klijent już zadawał to pytanie u innej wrózki i szuka potwierdzenia.To mam sprawdzone.
Jezeli chodzi o to że po pojawieniu sie karty straznika nie wróżyc , powiedziałabym , że trudno to by było powiedzieć klijentowi , który przyjechał nieraz i sporo km , że dziś nie wróżę i odprawić go z kwitkiem.
Nie stosuję takiej metody , ale są dni lepsze i gorsze.