08-04-2018, 00:13
23.11.2011,
Jednorożec LeCaro ... Ta pani "Marika" wywołana przez ciebie, NIE mogła absolutnie NIC wcześniej napisać w tym temacie... I MOIM zdaniem ABSOLUTNIE NIGDY nie miała ta pani szansy na to, aby poczytać sobie wcześniejsze komentarze ... Prowokowałaś tam, gdzie wiedziałaś, że nic z tego nie będzie?? a niby po co ??? Można to sobie sprawdzić po datach ...
Le Caro ... ty??? Na prawawdę Ty??
Tak to ty mnie aż tak zawiodłaś ... Na tym forum razem startowałyśmy ... wystarczy sobie to sprawdzić po naszych wpisach ... i ty mnie chcesz coś pouczać???
Do dziś pamiętam nasze warsztaty, gdzie Madruguała pisała, że to ja jestem świetna, a potem widziałam woje wypowiedzi
nasze wspólne zdania ... zgadzałaś się we wszystkim co JA powiedziałam pisałaś, że nie miałabyś odwagi to powiedzieć ... tak było ... Szokowało mnie to... poczułam na tym forum, ze ktoś w końcu mnie rozumie, ogromnie się cieszyłam, i starałam się aby mnie zrozumieć ... stąd moje obszerne wypowiedzi ... To wszystko o czym dziś piszę można sobie przeanalizować ... Pytanie masz czas na lekturę?
Co się robi z tym wszystkim?? co się robi z NASZYM forum ? Wszyscy pouciekali ... a gdzie ??
Jednorożec LeCaro ... Ta pani "Marika" wywołana przez ciebie, NIE mogła absolutnie NIC wcześniej napisać w tym temacie... I MOIM zdaniem ABSOLUTNIE NIGDY nie miała ta pani szansy na to, aby poczytać sobie wcześniejsze komentarze ... Prowokowałaś tam, gdzie wiedziałaś, że nic z tego nie będzie?? a niby po co ??? Można to sobie sprawdzić po datach ...
Le Caro ... ty??? Na prawawdę Ty??
Tak to ty mnie aż tak zawiodłaś ... Na tym forum razem startowałyśmy ... wystarczy sobie to sprawdzić po naszych wpisach ... i ty mnie chcesz coś pouczać???
Do dziś pamiętam nasze warsztaty, gdzie Madruguała pisała, że to ja jestem świetna, a potem widziałam woje wypowiedzi
nasze wspólne zdania ... zgadzałaś się we wszystkim co JA powiedziałam pisałaś, że nie miałabyś odwagi to powiedzieć ... tak było ... Szokowało mnie to... poczułam na tym forum, ze ktoś w końcu mnie rozumie, ogromnie się cieszyłam, i starałam się aby mnie zrozumieć ... stąd moje obszerne wypowiedzi ... To wszystko o czym dziś piszę można sobie przeanalizować ... Pytanie masz czas na lekturę?
Co się robi z tym wszystkim?? co się robi z NASZYM forum ? Wszyscy pouciekali ... a gdzie ??