Moje wiersze
#28

Piękny wiersz.
W ostatnim wersecie zmodyfikowałabym go troszkę

"Ukradła mu coś mara, co włosy ma jak kłos.

Coś bardzo cennego, a był to głęboki głos. "

na

"Ukradła mu coś mara, co włosy ma jak kłos.

To było coś cennego, jak gdyby głęboki głos."

P.S. Chodzi o rytm wiersza.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości