28-05-2018, 07:57
Pełnia-budzi się Anioł Nocy
Jego skrzydła sa pełne mocy
Lśnią na nich kropelki rosy
Słyszę jego chichy szept
Przyjdż do mnie nocą
Cichutko usiądż na posłaniu
Obudz mnie pocałunkiem rozkoszy
Dotknij skrzydłem mojego ciala
Piórkiem muśnij moją twarz
Chcę poczuć smak ust Anioła
Spojrzeć w jego oczy
Chcę wtulić się w jego niebianskie ramiona
Przeżyć z nim rozkoszy krzyków wiele
Chciałabym zasnąć u Twego boku Aniele
Lecz kiedy nadejdzie świt
Ty odejdziesz w nieznane
Znów bedę czekac na pełnie
Znów marzenie swe spełnie
Sny tak piekne a zarazem niedostepne w świecie realnym aż do bólu
Jego skrzydła sa pełne mocy
Lśnią na nich kropelki rosy
Słyszę jego chichy szept
Przyjdż do mnie nocą
Cichutko usiądż na posłaniu
Obudz mnie pocałunkiem rozkoszy
Dotknij skrzydłem mojego ciala
Piórkiem muśnij moją twarz
Chcę poczuć smak ust Anioła
Spojrzeć w jego oczy
Chcę wtulić się w jego niebianskie ramiona
Przeżyć z nim rozkoszy krzyków wiele
Chciałabym zasnąć u Twego boku Aniele
Lecz kiedy nadejdzie świt
Ty odejdziesz w nieznane
Znów bedę czekac na pełnie
Znów marzenie swe spełnie
Sny tak piekne a zarazem niedostepne w świecie realnym aż do bólu