06-01-2012, 17:22
nikt mi bajek nie opowiadał
na dobranoc
a jednak wierzyłam
że miłość jest jedna
że potem tylko
długo i szczęśliwie
z przeplataną łzą
gdzieś pośrodku
wierzyłam że przyjdzie
i będzie
potem usłyszałam
że to tylko dla szczęśliwców
a gdy szepnąłeś mi
jestem
wciąż nie miałam pojęcia
jak się nazywasz
choć szerokość twoich ramion
odmierzałam codziennie
centymetr po centymetrze
upadaliśmy razem
podtrzymując swoje złudzenia
słowem za słowo
jakby dłonie
nie miały racji bytu
w tym wymiarze
a gdy zabolało jeszcze bardziej
szukałam schronienia
w twoich oczach
stałeś tuż przy mnie
tak blisko
czułam ciepły oddech
na karku
nie oglądając się
wołałam za tobą
że miłość uskrzydla
i chyba dlatego tonę
na dobranoc
a jednak wierzyłam
że miłość jest jedna
że potem tylko
długo i szczęśliwie
z przeplataną łzą
gdzieś pośrodku
wierzyłam że przyjdzie
i będzie
potem usłyszałam
że to tylko dla szczęśliwców
a gdy szepnąłeś mi
jestem
wciąż nie miałam pojęcia
jak się nazywasz
choć szerokość twoich ramion
odmierzałam codziennie
centymetr po centymetrze
upadaliśmy razem
podtrzymując swoje złudzenia
słowem za słowo
jakby dłonie
nie miały racji bytu
w tym wymiarze
a gdy zabolało jeszcze bardziej
szukałam schronienia
w twoich oczach
stałeś tuż przy mnie
tak blisko
czułam ciepły oddech
na karku
nie oglądając się
wołałam za tobą
że miłość uskrzydla
i chyba dlatego tonę
odnalezione ..