18-06-2018, 18:05
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-06-2018, 18:07 przez Iwona Agata.)
Czarnula no bije rekordy popularności ale jak pomyślę, że podłożem tej popularności jest lenistwo, bo się nie chce wysilić na wartościową muzykę , to jak mam się do niej przekonać? No jak? Dochodzę do wniosku , że nie lubię tej muzyki bo jest to muzyka , której słuchają ludzie, którym się nie chce wysilać i idą na łatwiznę. No cóż, nie przeskoczę tego.
Wiem , upraszczam ale pisze co czuję.
Rozumiem też , że ta muzyka odpręża i od czasu do czasu można jej posłuchac dla śmiechu ale nie rozumiem codziennego jej słuchania.
Wiem , upraszczam ale pisze co czuję.
Rozumiem też , że ta muzyka odpręża i od czasu do czasu można jej posłuchac dla śmiechu ale nie rozumiem codziennego jej słuchania.