19-06-2018, 19:35
Karolina, ja się akurat całkowicie z tobą zgadzam. Rzeczywiście jest tak, że ludzie zaczynają od nauki znaczeń. Trudno się zresztą dziwić, w końcu kart jest tyle!!!!!!. Ja sama też tak zaczynałam. Dopiero później zaczęłam czytać karty intuicyjnie, czasem niezgodnie z ich "faktycznym znaczeniem". Są jednak też i tacy, którzy od razu czytają intuicyjnie i nie sięgają po "odpowiednią" literaturę.
Myślę też, że nieważne jak ktoś odczytuje karty, intuicyjnie, czy nie, ważne, żeby robił to uczciwie i z chęcią pomocy osobie, dla której te karty rozkłada.
A w ogóle to przecież każda karta posiada tyle znaczeń, że i tak trzeba posłuchać intuicji, które z tych znaczeń akurat pasuje
Chętnie obejrzę film, który polecasz i podzielę się wrażeniami.
Myślę też, że nieważne jak ktoś odczytuje karty, intuicyjnie, czy nie, ważne, żeby robił to uczciwie i z chęcią pomocy osobie, dla której te karty rozkłada.
A w ogóle to przecież każda karta posiada tyle znaczeń, że i tak trzeba posłuchać intuicji, które z tych znaczeń akurat pasuje
Chętnie obejrzę film, który polecasz i podzielę się wrażeniami.