#12

Runa WUNJO, Runa śmieszka, Runa radości, odpoczynku, zakończenia trudnych spraw... 
Szczęście przychodzi do nas zawsze wtedy gdy jesteśmy nań przygotowani... 
Spróbujmy znaleźć wewnętrzną równowagę, ale nie jako sposób na pozbycie się nużących, codziennych problemów poprzez ucieczkę w tzw. bezpieczny kącik, wewnątrz nas... gdzie często mamy pokusę ucieczki przed zbędnymi emocjami.... 
To na dłuższą metę nie jest dla nas korzystne..

Harmonia, równowaga w nas powinna być tworzona poprzez naszą własną wolę, która pozwoli nam znaleźć tą równowagę i mikro i makro, tzn, i z samym sobą i ze światem... 
Wsłuchując się w glos wewnętrzny, który jest słyszalny dopiero w stanie naszej równowagi emocjonalnej, odnajdziemy siłę do ponoszenia ciężarów życia codziennego....

Jeśli odrobimy tę lekcję, to możemy cieszyć się z wszystkiego, co niesie nam Runa WUNJO... 
Czas radości, czas nowych znajomości, miłości, czy raczej radości fizycznej z miłości... 
To również czas psychicznej jasności. 
Wiele rzeczy w tym czasie może i odrzucicie, jako zbyteczny balast... bo Runa WUNJO to również czas spojrzenia w przeszłość, z perspektywy... 

Przy Runie WUNJO trzeba jednak mieć świadomość, że jest to tylko malutki, radosny, wesoły...przystanek.. 
Kontroluj ten czas...

WUNJO to taki...staw...radości.... 
Ale długa stagnacja...i taki staw...to może być bagno...trzęsawisko.... 
Jeśli masz w sobie tą wewnętrzną równowagę, o której pisałam na początku... nie musisz się niczego obawiać.... 
Korzystaj z radości, którą niesie Runa....na tu i teraz...tyle ile potrzebujesz...ale potem wracaj, odprężony, wypoczęty...na swoją ścieżkę życia...

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości